Sprawdzalem w wyszukiwarce temat ale nie znalazlem więc pytam tutaj. Co moze byc slychac jako cykanie mniej wiecej w obrotach 3 do 4 tys? Martwić sie czy spokojnie brz sraczki?
myśle ze to zegarek słychać
a tak na powaznie?
Moze gdzies Ci sie jakas cykada schowala ?
aha
))
gdzie słychać to cykanie? góra silnika, dół czy wydech?
na moje to z silnika ale z której części to ciezko stwierdzić, na pewno nie lancuch ani wydech. wiec?
Zawory ? ile masz przebiegu ?
Może kosz sprzęgłowy
zawory
łańcuch rozrządu
napinacz
ocz to masz ok exup,szczelność kolektora
czy tylko w tych partiach rpm słychać,czy rośnie wraz z obrotami,czy na wolnych słychać
weź stetoskop,lub trzonek od młotka dołóż do ucha i silnika i słuchaj,kolejno skąd dochodzi cyk,cyk,cyk
hm przebieg 20 tys i slychac tylko miedzy 3 a 4 tys obrotow a najlepiej slyszalne przy 3,5 tys obrotow.
panewki
e tAM NIESTRASZ barta
to by słyszał w każdym zakresie rpm
wiec co myslicie?
Bart, nie ma opcji, aby ktoś Ci powiedział co cyka. Możliwości może być mnóstwo, bo w silniku jest wiele części i każda może cykać
Zrób jakiś filmik, czy coś, to mooooże ktoś skojarzy.
myślałem, ze to jest cos typowego co powtarza sie u ludzi dlatego tak zapytalem. Ja podejrzewam łańcuszek albo napinacz.
U mnie w rn12 też coś cyka przy podobnych obrotach, ale że podczas serwisu sprawdzali zawory, rozrząd itp. to śpię spokojnie
chyba każda trochę cyka no zależy jakie to cykanie. Mi rn01 cykała pojechałem na serwis to mnie pogonili bo powiedzieli że wszystko ok i ten silnik tak chodzi więc nasłuchiwałem inne rn01 i było to samo. Obecna też mi lekko cyka, ale te silniki chyba tak mają
no sprobuje nagrac jak bedzie okazja, to cykanie mam juz od dluzszego czasu ale tak czytałem rozne tematy i zastanawialem sir czy to nie łańcuszek albo napinacz. Nie jest to jakies mega głośne i uciazliwe no ale jak sie jezdzi tym na codzien to slychac takie cyk cyk cyk hehe
Odnośnie cykania to w serwisie kiedyś powiedziano mi, że nie ma szans aby ludzkie ucho usłyszało cykanie zaworów, łańcuszka lub czegokolwiek w silniku, poza normalną pracą i chyba mają rację.
Zobaczcie, że nawet na biegu jałowym silnik na 1100-1200obr/min. Co daje tyle otwarć/zamknięć zaworów, że gdyby było słychać pojedyncze ruchy to by musiał się kręcić może 100obr/min, bo już na jałowym wszystko się zlewa w jeden "szum".