Yamaha R1 Forum PL

http://allegro.pl/yamaha-r1-rn22-2010-20...66571.html

a mówiliście ostatnio że poniżej 30 nie da się kupić a tu proszę jaka salonówka

Bylo w dziale kupie rn22
Tekst "stan idealny przed wypadkiem" powinien sie na kazdym gloszeniu handlarza znalezc hehe tak samo jak" kupiony w slonie" a jak zapytasz to sie okazuje ze w UK salonie. A gdzie k..wa mial 1 wlasciciel kupic - w warzywniaku?!
No i moto z rocznika 2010 a takie malowanie bylo w 2011.
Zreszta poczytaj tamten watek jaka to igielka....

Dawid jak jest uszkodzona pokrywa, bok, czasza i ogon to się nie dziwię że jest taniej..

Zapytaj od razu ile razy lezala na prawym boku bo takiego dekielka na impulsatorze w 2010 jeszcze nie bylo. Z innych: malowanie niewlasciwe, stompgripy sa na ramie a na zbiorniku to juz nie, nikt tak ich nie nakleja Uklad wydechowy zdejmowany, 6 tys km to raczej w marzeniach itp itd.. Dolozysz pare tysi do interesu i dalej bedzie cos do poprawki ale co kto lubi.

R@F ma racje - wszystkie inne r1 (tj. te nie z Polszy) kupuje sie w warzywniaku i z pietrucha gratis, toc za granica salonow nie ma ino szroty hehehe...

Kolektory też nie wyglądają na 6 tysi.

dawidR było mówione że poniżej 30 tys nie da się kupić ale w idealnym stanie a nie po przygodach a tak na marginesie to w Anglii specjalnie sprzedają moto w warzywniaku, bo Anglicy jedzą za mało warzyw,

już widzę jak przeciętny Anglik wchodzi do sklepu i mówi, pani kilo ziemniaków i eR jedyne z akrapem

eRke w warzywniaku, uwierzę, bo u nas w supermarketach sprzedają quady i skutery, a tam wiadomo wszystko lepsze

ah te handlarzyki to są cudaki

Banda Panie

Malik- byłem w USA, nie pamiętam w jakim supermarkecie i stała na wystawie Kawa zx6r nówka

ale do amyryki to nam daleko

godlefas czyli jednak jesteśmy ze wszystkim do tyłu.. u nas najwyżej 125cc chińskie w supermarkecie, a tam od razu sport 600cc i do tego markowy

o ile pamiętam stała za 8tyś $ na te wakacje może znów się tam wybiorę to uwiecznię na zdjęciach jak tam wyglądają salony motocyklowe i inne... bajka

Szalu nie robia ale i tak duzo lepsze sa jAmerykanskie salony niz te w Polszy. Pamietam jak w jednym manager w pas sie klanial gdy kupowalem u nich swoj pierwszy X-Eleven (Spirit I) za $650 w gotowce bo wiekszosc bierze tam i moto i ubranka na kredyt... Jako ciekawostka - w Polsce ten sam kask kosztowal wtedy 3700zl i niewiele sie zmienilo w tej kwestii od 2004 roku

Co do cen moto - jak kupisz, sciagniesz i zaplacisz transport, clo i VAT to juz tak rozowo nie ma aczkolwiek tez wychodzi taniej niz w Pe-eL ale to juz inny temat

Ciekawe, taka okazja a nikt nie kupuje

Sprzedana. Temat zamykam i czekam na wątek Nic0 z prezentacji nabytku.