Dudek nie chodzi o to, że ja za tyle sprzedałem, czy coś. Była po wypadku to i mało kasy się wzięło, normalne.
Chodzi o to, że jak dzwoniłem do gościa i pytałem o moto to powiedział, że jest bezwypadkowa i że poprzedni właściciel, czyli Tomierłan(bo powiedział, że kupił ją w zeszłym roku, kiedy to właśnie Tomi ją sprzedał) ją przemalował. Po prostu oszukuje, a to jest karalne.
Pewnie nie zadzwonię na Policję, bo to w naszym kraju i tak nic nie da.
Znając życie jak ktos kupi to pewnie zapuka do forum i jest duza szansa ze sie wszystkiego dowie.
A tak poza tematem to niesamowita historia jednego moto.łał
Irek dla mnie ta R1 była wszystkim
Dzwoniłem do gościa i potwierdził, że moto było niebieskie, ale że tylko owiewki były wymienione.
Co ciekawe to twierdzi, że kupił moto od kolegi razem z kaskiem, butami itp., ale chyba coś nie tak, bo jakoś Tomierłan nie mówił, że moto poszło do kolegi, a do handlarza.
Sam gość powiedział, że:
- moto było malowane
- przejechał sie 2 razy w góry
- zostało wszystko wymienione
- jedzie ok.
Oby tak było i aby dalej cieszyła.
Po wpisaniu w google numeru VIN, wyskakuje link do stronki z fotkami gleby mojej i Tomiego więc jak ktoś będzie ogarnięty w temacie to będzie wiedział, że moto nie jest tyle warte.
Jeżeli faktycznie wszystko zostało wymienione i moto jedzie prosto to może jest warte te 15tysia, bo tam poza silnikiem, ramą, licznikiem i kilkoma drobiazgami nie ma nic wspólnego ze stanem w jakim opuściła fabrykę
Kuba kolęgą to on nie jest tylko handlarzem,moto sprzedałem ze wszystkim co miałem, tj. kombinezon, buty, rękawice, i kask.
to ja mniej dałem za swoją rn20
choć też po przygodach ale przynajmniej nikt się z tym nie krył
No, troszkę zaczynam obawiać się o siebie, czy mi to nie wyjdzie bokiem, choć nikogo nie oszukałem, a tylko dałem info o samym motocyklu.
Oby nie zakończyło się to w szpitalu, czy kostnicy
Tak zle nie bedzie. Podeslij mi ten opis bo kurde nie moge go znalesc
Koczis wal na Policję niech k...a gościu nie pisze bzdur.
I te kręcenie tych liczników to też powinno być karalne a nie jak teraz że przebieg to właściwie niewiadomo jaki jest...
Policja tu nic nie da. Mi chodzi tylko o to, aby ew. zainteresowane osoby wiedziały co kupują.
Po drugiej glebie moim zdaniem moto powinno pójść na części, a nie dalej składane.
Teraz wygląda mega ładnie i przyciąga wzrok, ale "idelana" jak to jest w ogłoszeniu na 100% nie jest, bo zmiana malowania nie była wynikiem widzimisie właściciela, a dość mocną glebą.
Oby technicznie była tak jak wygląda, to będzie ok
widzę akcja zakrojona na szeroką skale
wczoraj był u mnie kolega i dostał wiadomość (nie wiem czy to fb czy poczta ) i mi mówi "Ty coś dla ciebie jakaś akcja z R1 i chyba ktoś od Was " powiedział ,że gość rozsyła gdzie może i każe przekazywać dalej ,ciekawe komentarze pod akcją ,nie mam fb na pocztę nic nie dostałem wiec nie wiem ,kilka mi przeczytał , nic nowego
Dałem info na MotoRmanii i na forum hondy, ale dalej to już samo poszło.
Na MR już nie ma, bo po rozmowie z żoną wolałem aby usunęli i z tego co widzę zniknęło.
sprzedawca jak zobaczy ile ma odwiedzin na swojej aukcji to sam zacznie główkować ze coć jest nie tak bo 12 tys odwiedzin ogłoszenia to chyba dość dużo.
Ma darmową reklamę
heh, ja bym serdecznie podziękował za taka anty- reklamę.
mnie troche śmieszy ta akcja o tyle że 60 % motorów to takie historie w PL i jakos nikt nic nie pisze ani nie mowi.
a jak moja sztuka pewna i dobra jest na sprzedarz to wszyscy ryczą że "uuuuu na torze jeździł to na pewno katowana zniszczona" czyli totalne pierdolenie głupka. Nie będe sie rozpipsywał w tym temacie.
Mad, bo Ty źle podchodzisz do tematu
Wypucuj dokładnie moto, nawoskuj, pouzupełniaj naklejki jak jakiś brakuje. Kup nowy/używany zbiornik i dopiero daj nowe foty.
Ciągle pokazujesz stare fotki sprzed kilku lat, czy miesięcy.
czasami to co wiemy lepiej jest zachować dla siebie..moje zdanie jest takie że to powinno zostać tylko na forum..
Adrianek podpisuję się oba rękoma pod tym co napisałeś