Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: odmowa przyjecia mandatu i co dalej??
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Panie i Panowie ostatnio zostalem zatrzymany na parkingu przez policje kryminalna, niby za piractwo drogowe, generalnie pies sie na mnie czail juz od dawna za latanie na gumie w sezonie, ale do rzeczy dosc ostro polecialem miastem i zjechalem na parking kolo hipermarketu, zrobilem zakupy wracam gosc w cywilu wyjmuje blache i wyzywajac od idiotow pyta chamsko czy mam jakis problem, odp: nie bede z panem dyskutowal, wzywa drogowke wymysla historyjke i pies z drogowki oznajmia mi 26pkt karnych i 1000, za: spowodowanie zagrozenia, podwojna ciagla, skrzyzowanie, przejscie dla pieszych... totalna bzdura nie przyjalem mandatu i odmowilem skladania zeznan. na prawde przekroczylem tylko predkosc czego pies z kryminalnej nie moze mi udowodnic no bo jak?a reszta wygladala tak: dojechalem do srodka jezdni z kostki brukowej gdzie nie ma bialych lini, bylo ciemno i kostka mokra droga skrecala lekko w lewo ani ja ani pies jadacy z naprzeciwka nie mozemy jednoznacznie stwierdzic czy bylem 5 cm od srodka drogi czy moze faktycznie najechalem na srodek owej jezdni... to moja historia. pytanie: mial ktos kiedys podobne zdarzenie? jak to sie odbywa? trzeba sie uzbroic w adwokata????
z psami nie wygrasz Red_icon_smile bierz adwokata. Sedzia bedzie wierzyc psom poniewaz z jakiej racji tobie ma uwierzyc na slowo, przeciez bandziory za kratkami musza byc….
miałem podobnie jechałem i auto dojerzdzało do przejscia,ja ominołem je po 500m podiechałem pod blok,zamna kryminalna 1typ,to samo drogówka mandat nieprzyjołem,sprawa sad uznał moja dostałem tyle co proponowała drogówka,punkty tez 10 200zł koszta sodawe anulowali.wiec niewygra sie bierz papuge.
Łatwo nie jest wygrać samemu ale jest to możliwe, kolega wygrał ale w łatwiejszej sprawie niż toja bo z suszarką ale i tak policja się odwołała i bedzie miał jeszcze jedną sprawe. Ja też mam teraz dwie sprawy i może obie się da wygrać bez prawnika. Co do twojej sprawy po odmowie bedziesz miał wezwanie na komisariat bedziesz mógł wtedy przyjąć mandat albo dalej iść do sądu i wtedy zapytają sie ciebie czy chcesz składać wyjaśnienia, co nie ma sensu bo sąd w ogóle na to nie patrzy. Pierwsza sprawa odbędzie się bez stronnie i bedziesz winny. Na drugiej prawdopodobnie będziesz sam i sąd się ciebie zapyta czy sie przyznajesz do winy. A następne już normalnie. W twoim przypatku polecam wziąć adwokata bo jest o co walczyć. weźmiesz i wygrasz, bo adwokaći mówią że dla nich nie ma większych problemów z mandatami od policji.
Według mnie powinni mieć to wszystko jakoś udokumentowane aby mogli Ci to wszystko udowodnić. Bez dowodów można wygrać taką sprawę. Zorientuj się o koszty prawnika.
Mnie zastanawia tylko jedno. Jak Policja będzie chciała udowodnić Ci Twoje wykroczenia? Jeśli nie ma nagrania, fotki, czegokolwiek to tak można udupić każdego.
I niby co? Postawię moto pod blokiem, jakiś misiek podjedzie, poczeka aż przyjdę i mi powie że jechałem tak i tak choć mnie może tam nawet nie było. Muszą mieć jakieś nagranie, cokolwiek. Bez dowodu winy chyba nie ma sprawy. No chyba, że oprze się na świadkach, ale jak sam napisałeś jechał sam i dopiero później wezwał drogówkę.
twoje słowo kontra słowo "psa" lekko nie będzie i ta opinia o motocyklistach że wszyscy to samobójcy jak sędzia będzie mocherowy to masz przeje...
W weź jakiegoś gostka który jechał za Tobą puszą i wszystko widział. Niech poświadczy i tyle. Nie wygrasz normalnie. Jebane służby mundurowe będą siebie bronić nawzajem. Sąd też stanie po ich stronie. jak to było w moim przypadku.
AAA nie ma takiego czegoś jak brak dowodów tak jak Koczis pisze nie mają prawa
Załatw sobie adwokata...będziesz miał większe szanse..
w Polsce obowiązuje prawo domniemanej niewinności ,to oznacza ,że winę trzeba tobie udowodnić a nie ty masz udowadniać swoją niewinność , w Twoim przypadku będzie to pewnie wyglądało tak ,prokurator wniesie oskarżenie ,świadkiem będzie policjant który Cię zatrzymał ,on zezna swoje (zakładam że nie ma dowodów w postaci nagrania ,świadków ) jeśli nie ma dowodów wszystko w Twoich rękach ,miałem sprawę za fotoradar ,lekko nie było na początku ,na drugą sprawę się nie stawiłem bo pomyliłem daty Red_icon_cheesygrin mimo to wygrałem Red_icon_smile powodzenia