Malikowy, dzięki !!! Jak się ogarnę w robocie to jeszcze przy nim pogrzebie. A tak na wszelki wypadek masz jakiegoś dobrego mechaniora, uczciwego, godnego polecenia? Bo ten serwis yamaha w Łomiankach to strasznie się ceni
ja jak potrzebowałem to robiłem właśnie u nich bo mam dosłownie 5 minut, muszę tylko przez trasę przejechać i jestem na miejscu, jak chcesz sprawdzonego Yamahy to wal do Moto stylu na Targowej, kilku od nas robi u nich R1 właśnie
u mnie byl podobny problem, chodzilo o alarm, po wyrzuceniu bylo wszystko dobrze
nie mam alarmu, mam tylko immobiliser
sprawa się wyjaśniła-po spuszczeniu paliwa ze zbiornika okazało się, ze na dnie była oddzielona od paliwa substancja, która w ogole nie chciała się palić-coś jakby woda. Widać to było wyraźnie w przezroczystej bańce. Wygląda na to, że na stacji na ktorej tankowałęm za kazdym razem - bo blisko domu, jest chrzczone paliwo. Więcej u nich nie bede tankował. Po wyczyszczeniu zbiornika i zalaniu nowym paliwem odpala na dotyk
Cavallo jak możesz to napisz w wątku Warszaffka o której stacji mówisz. Będziemy omijać ją szerokim łukiem.