Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Kupno moto, a jego rejestracja - pytanie.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam.

Mam pytanko. Z kim powinno podpisywać się umowę kupna sprzedaży, jak obecny właściciel nie przerejestrował motocykla na siebie i w dowodzie oraz karcie pojazdu nie ma o nim wzmianki?
Czy z poprzednim właścicielem i olewa się nowego, bo nigdzie go nie ma, czy z obecnym, ale nie ma go w papierach i jak zareagują w WK, że jest nieścisłość.
Dużo jest takich motocykli, a ja nie wiem jak się do tego zabrać.

W moim przypadku jest możliwość spisania umowy z poprzednim właścicielem, tym który jest w papierach.

Dzięki za pomoc i rozwianie wątpliwości.

Pzdr!
podpisujesz umowę z aktualnym właścicielem i zabierasz mu umowę którą podpisał z poprzednim właścicielem, który wbity jest w dowód. musisz tylko sprawdzić, czy wszystkie dane na dwóch umowach są dokładnie takie same. sam tak kupiłem moją byłą R1.

wydaje mi się, że nie możesz teraz podpisać umowy z osobą wbitą w dowód, bo co najmniej w US jest już wzmianka, że to nie jego moto (przy opłacie skarbowej) i możesz mieć później problemy. choćby takie, że aktualny właściciel będzie mógł powiedzieć, że skradziono mu motocykl i znowu sprzedano.
Okej, czyli umowę spisuję w obecności obecnego właściciela i jak to możliwe poprzedniego, ale sama umowa jest między mną, a obecnym.
A co z opłatą skarbową? Gość może powiedzieć, że opłacił, bo ma na to 14dni od daty na umowie, ale jak nie ma rachunku to mi tego nie udowodni. Czy przypadkiem nie będę musiał zapłacić i za niego podatku, jeśli okaże się że i tego nie zrobił?
Nie będziesz. Jego podatki cie nie obchodzą.
Dokładnie tak. Piszesz umowę z aktualnym właścicielem i on jest zobowiązany do przekazania swojej umowy kupno-sprzedaży ORYGINALNEJ żebyś się nie dał zrobić na jakieś ksero. Ksero jest możliwe w przypadku jak jest pieczątka od notariusza, że jest zgodna z oryginałem. Tak nie raz robią handlarze którzy wystawiają za auto fakturę. Tak kupiłem kiedyś samochód. Tak samo kupiłem auto od gostka który przekazał mi 4 umowy k-s od poprzednich właścicieli...

Koczis nie możesz zapłacić podatku od wzbogacenia za gościa bo to nie Ty się wzbogaciłeś kiedyś tam...
poprzedni właściciel nie jest tu potrzebny, ale będzie bezpieczniej. ważne żebyś sprawdził czy dane obecnego właściciela i moto są identyczne na dwóch umowach. ja miałem trochę niechlujnie spisaną umowę, na jednej był kod pocztowy właściciela, na drugiej już nie i miałem problemy przy rejestracji.
No to jestem teraz spokojniejszy.
Podsumowując.
- wypisuję umowę k-s z osobą, która podaje się za właściciela
- zabieram ORYGINALNĄ umowę zawartą pomiędzy osobą z dow rej, a obecnym właścicielem
- w skarbówce wypisuję pcc1, podając tam gdzie to wymagane dane właściciela(nie tego co jest w dowodzie rej)
- w WK przedkładam obie umowy(moją i poprzednią) plus inne papierki
- dostaję nowe blachy i lecę wykupić OC na siebie

Czy tak?
Dokładnie tak, nic się nie martw, ja nigdy nie przerejestrowuje samochodów na siebie i nigdy nikt do mnie nie dzwonił, że ma jakiś problem w WK,
Koczis napisał(a):- w skarbówce wypisuję pcc1, podając tam gdzie to wymagane dane właściciela(nie tego co jest w dowodzie rej)

PCC3
heheheh fakt, chodziło mi o pcc-3
Tak jak wszyscy wyżej piszą, również ja zakupiłem w taki sposób swoją rn12 Red_icon_smile wszystko obyło się bez problemów.
No to Kuba kiedy się pochwalisz nowym nabytkiem ???
A nie powiem, bo jak mówię to się okazuje, że coś mi nie pasi. Pochwalę się jak już będzie na nowych blachach Red_icon_cheesygrin

brak_konta

Wypadałoby sprawdzić jeszcze daty na umowach sprzedaży motocykla. Musi być zachowana ciągłość umów kolejnych właścicieli motocykla w przypadku jeśli będziesz chciał zarejestrować w WK.
Umowa obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w przypadku sprzedaży motocykla rozwiązuje się z okresem na jaki została zawarta (brak automatycznego wznowienia). Krótko mówiąc, jeśli obecny właściciel Ci ją przekaże jeździsz do ostatniego dnia na polisie:-)
Akurat to czy ktoś wcześniej miał przerwę w polisie czy nie Nowego właściciela w ogóle nie powinno obchodzić bo to nie jego brocha...
A to ja mam pytanie w podobnym temacie - teoretycznie mam 30 dni na przerejestrowanie moto. A co mi grozi, jak nie zarejestruję na siebie motocykla w tym terminie? Przykładowo: kupiłem moto prawie rok temu, przyszła już nowa polisa OC na mnie i ją opłaciłem, podatek od umowy opłaciłem zaraz po zakupie, tyle że nie zgłosiłem się jeszcze z papierami do WK. Można w dowolnej chwili iść i przerejestrować pojazd czy sa jakieś konsekwencje? Np. u mnie w mieście często widzę jak niektórzy kolesie jeżdżą kupę czasu na "obcych" blachach po zakupie moto, czy auta.
Możesz jeździć ile chcesz na tych blachach - nie ma konsekwencji, choć teoretycznie można dostać mandat, to przy kontroli nikt raczej nie będzie robił z tego problemu.
Dokładnie jak drzewo pisze. Sam mam nie przerejestrowane auto, moto... Ogólnie policja już mnie kilka razy zatrzymała i jeden upierdliwy pies powiedział, że następnym razem zabierze mi dowód rejestracyjny... Tylko ciekawe na jakiej podstawie???? Ogólnie niby może dać mandat... Z drugiej strony przecież to jest umowa między Tobą a wydziałem komunikacji...

Może dlatego, że kasa musi wpływać do budżetu...?
Baca chociażby z tego powodu, że jest niezgodność stanu faktycznego z dowodem rejestracyjnym, bo z niego wynika, że kto inny jest właścicielem Red_icon_smile a jak ktoś cwaniaczy to zawsze każdy może jeszcze coś znaleźć :]
Stron: 1 2