Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Tloki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Takie szybkie pytanie.Czy mozna tloki razem z pierscieniami przezucic do drugiego silnika czy nie ma to sensu?
Jak mi mechanik przerzucił jeden tłok z innego silnika bo w moim kawałek płaszcza wodnego pękło to takie przedmuchy się porobiły że nie chciał chodzić na wolnych obrotach. Także nie wiem czy jest sens bo te co siedzą są spasowane a na innym to już inna bajka
Podstawowa zasada przy skladaniu silnika jest tlok + dobranie do niego odpowiedniej tulei. Wowczas to ma sens trzymac kompresje jaka fabryka narzucila i oleju nie wcinac.
opisze ci mój przypadek,w moim silniku pekł wał rn12,kupiłem sam dół i przekładam patrze od spodu tłoków inne numery na każdym z nich,powybierałem ,powarzyłem komplet tłok ,pierscienie,sworzen,nowe zabespieczenia i smiga juz ponad 3tys,komprecha jest ,oleju niebierze tak pokrótce napisałem ,napisałem post o wadze tłoków ,poszukaj to było wina pekniecia wału.
Ja akurat mam tloki z drugiego silnika w ktorym padla skrzynia biegow.Po tescie kompresji okazaly sie lepsze i dlatego chce je przezucic wraz z korbowodem.
niewiem jak tam korby,boje sie takich operacij korba,panewa,ale tłoki smiało ,a co niemorzesz samej góry zmienic ...a korby zostawic.
W sensie blok silnika?