2013-08-01, 05:49 PM
2013-08-01, 06:53 PM
Jak mi mechanik przerzucił jeden tłok z innego silnika bo w moim kawałek płaszcza wodnego pękło to takie przedmuchy się porobiły że nie chciał chodzić na wolnych obrotach. Także nie wiem czy jest sens bo te co siedzą są spasowane a na innym to już inna bajka
2013-08-01, 07:34 PM
Podstawowa zasada przy skladaniu silnika jest tlok + dobranie do niego odpowiedniej tulei. Wowczas to ma sens trzymac kompresje jaka fabryka narzucila i oleju nie wcinac.
2013-08-01, 08:29 PM
opisze ci mój przypadek,w moim silniku pekł wał rn12,kupiłem sam dół i przekładam patrze od spodu tłoków inne numery na każdym z nich,powybierałem ,powarzyłem komplet tłok ,pierscienie,sworzen,nowe zabespieczenia i smiga juz ponad 3tys,komprecha jest ,oleju niebierze tak pokrótce napisałem ,napisałem post o wadze tłoków ,poszukaj to było wina pekniecia wału.
2013-08-01, 09:03 PM
Ja akurat mam tloki z drugiego silnika w ktorym padla skrzynia biegow.Po tescie kompresji okazaly sie lepsze i dlatego chce je przezucic wraz z korbowodem.
2013-08-01, 09:17 PM
niewiem jak tam korby,boje sie takich operacij korba,panewa,ale tłoki smiało ,a co niemorzesz samej góry zmienic ...a korby zostawic.
2013-08-02, 12:40 AM
W sensie blok silnika?