Witam wczoraj podczas jazdy zadzwonil mi telefon zgasiłem motor po włączeniu wszystko było git do czasu włączenia świteł wtedy zgasł mi prędkościomierz i opadła wskazówka obrotów jak wyłącze swiatła wszystko wraca do normy co może byc tego przyczyną ? proszę pomożcie
sprawdź na początek akumulator, jeśli jest słaby to sprawdź ładowanie
aku jest wpożadku ladowanie tez dobre nie wiem co jest;/
A sprobuj światła włączyć dopiero podczas jazdy
Próbowałem i dzieje sie dalej tak samo ...
ładowanie sprawdzałeś voltomierzem czy amperomierzem? bo napięcie możesz mieć a gorzej może być z natężeniem.
Przed chwilą patrzyłem mojego R1 i jak go odpale licznik i prędkościomierz działa jak tylko włącze przełącznik od świateł licznik gaśnie wskazówka opada na 0 a światła nie świecą ... nie wiem co jest ... ;/ pomocy
Miałem tak samo okazalo sie ze kabel przy kostce regulatora napiecia był nadpalony i za slabe ładowanie dostawal, sprawdz kostkę
Siemka,nie dawno miałem ten sam problem sprawdż sobie wszystkie styki kostki gdzieś nie ma styku,lub coś przepalone.Jak zrobisz przegląd napisz jaka była przyczyna?
sprawdz kostke przy regulatorze napiecia
Regulator i alternator były dobre powód okazał sie błachy a mianowicie kostka prowadząca kable do świateł była mega zaśniedziała na 3 stykach po oczyszczeniu i zakonserwowaniu problem znikł.