Witam, niestety uleglem chamstwu z jakiego slynie tzw " Pan gienio z mlotkiem " i podczas serwisowania motocykla zniszczyli badz podmienili mi -ciezko powiedziec prawy set a wlasciwie mocowanie. Standardowo mechanik sie nie przyznaje mimo pokazania zdjecia z przed 2 tygodni jak set byl jeszcze caly i zdrowy. Tak wiec potrzebuje prawe mocowanie set'a kierowcy ( V-ka mocowana do ramy ) najlepiej jakas tania uzywka
Ktos jest w stanie pomoc?
Jak możesz to napisz co to za serwis ?
motowaldi czy jakos tak - warszawa przy trakcie lubelskim ;/ do tej pory niby zawsze bylo ok. Ale teraz sie strasznie przejechalem. Az nie wierze ze byl az taki zbieg okolicznosci ze mi pekl akurat jak mu oddawalem. A od jezdzenia zwyklego albo nawet na kole podnozki raczej nie pekaja? :>
Ja p..... co za buractwo mamy w tym kraju , za buractwo odplac sie buractwem , on Ci zmodernizowal motor ,- zmodernizuj mu samochod
polecam srodek skansol
niestety nie potrafie byc takim ch**em ;/ mam za dobre serce i na tym trace
myślę ,że najlepszą zapłatą za takie zachowanie będzie anty reklama. Ja sam bawię się w warsztacik i grzebie przy moto ale nie potrafił bym kłamać w komuś w oczy . Się spierdoliło to trzeba się przyznać do błędu i go naprawić żeby klient wrócił !!! Jeśli koleś tak postępuje to chyba sobie nie zdaje sprawy ,że niezadowolony klient zniechęci 100 następnych potencjalnych
Szczerze współczuję... Rzeczywiście antyreklama jest najlepszą formą "zadość uczynienia"...
Może otworzyć jakiś wątek pt. "czarna lista serwisów", gdzie będziemy dopisywać (oby jak najmniej) nazwy niegodziwych punktów serwisowych, dodając przy tym linka opisujący przypadki niegodziwości...
po pierwsze skurwysyństwo więc łączymy się z Tobą w bólu,po drugie Bemisz masz niezły pomysł z tym wątkiem ja bym jeszcze dodał wątek z warsztatami gdzie można się śmiało udać będzie to w sumie nieźle przydatne i wzbogaci nasze forum