Yamaha R1 Forum PL

Witam,miałem dzisiaj ochotę na szybką przejażdżkę i odpaliłem moto i pojechałem. Po przejechaniu ok 2 km znikł mi prąd,tzn. zgasły mi światła,liczniki,brak kierunków. Moto odpala normalnie. Co może być przyczyna?

Na początek zobacz bezpieczniki.

lub spier... akumulator jakbys potrzebowal nowego to mam za 140 zl moge sprzedacunibata

No to powiem ci tak
miesiac temu miałem dokładnie to samo co ty masz i tez w rn o1.
Odpalala normalnie ale niczego innego nie było brak swiateł, zegarow i kieronkow.
Okazało sie ze palił sie bezpiecznik opisany SIGNAL
a przyczyna była kabela masowy przetarł sie i dotykał ramy od tak wiec proponuje zaczac od tego
I tez stało mi sie to po przepałowaniu sprzeta i nagle pogasło
mam nadzieje ze troszke pomoge

(2013-06-08, 08:40 PM)bpr napisał(a): [ -> ]No to powiem ci tak
miesiac temu miałem dokładnie to samo co ty masz i tez w rn o1.
Odpalala normalnie ale niczego innego nie było brak swiateł, zegarow i kieronkow.
Okazało sie ze palił sie bezpiecznik opisany SIGNAL
a przyczyna była kabela masowy przetarł sie i dotykał ramy od tak wiec proponuje zaczac od tego
I tez stało mi sie to po przepałowaniu sprzeta i nagle pogasło
mam nadzieje ze troszke pomoge

Dzięki bpr

Faktycznie przepalił sie bezpiecznik SIGNAL,wsadziłem nowy i myślałem że będzie ok, i było tylko do czasu gdy nie włączyłem świateł i nie wcisnąłem hamulca....znowu wszystko pogasło a bezpiecznik się wypałił. znowu dałem nowy i wyciągłem kabel od czujnika stopu przy manetce i wszystko gada. Muszę jeszcze prawdzić czy to czujnik robi mi zwarcie czy faktycznie gdzieś kabel się od niego przetarł...

to czujnik
jak byłby to kabel to nawet jak bys przedni hebel naciskał to tez przepala SIGNAL
a jak odpiołes czujnik ham noznego to poprostu on padł i robi zwore
kupic drugi i latac
pozdr

(2013-06-10, 05:00 PM)bpr napisał(a): [ -> ]to czujnik
jak byłby to kabel to nawet jak bys przedni hebel naciskał to tez przepala SIGNAL
a jak odpiołes czujnik ham noznego to poprostu on padł i robi zwore
kupic drugi i latac
pozdr

Ale nożny mi działa bez zarzutu,czujnik hebla przedniego mi robi zwarcie bo jego odpiołem i jest git.

Albo gdzies na kablu od tego czujnika.U mnie bylo tak samo w moim przypadku kostka sie lekko obluzowala i na kazdej hopie robilo sie zwarcie.

Pozwolę sobie odświeżyć temat. Niedawno zajechałem motongiem pod dom i światła trach, zgasły. Kierunki chodzą, sygnał jest, przełącznik zapłonu chodzi, przełącznik od rozruchu również - opcję prawego przełącznika tym samym odrzuciłem. Jutro zapewne będę doszukiwał się przyczyny takiego stanu rzeczy - mam w głównej mierze skupić się na bezpieczniku "SIGNAL"?

darq, tylko światła Ci zgasły i podświetlenie zegarów na przykład czy coś jeszcze nie działa? sprawdź kostkę łączącą wiązkę główną z wiązką od przodu, mi właśnie gasły światła i podświetlenie zegarów tylko, okazało się że jeden kabelek nie stykał czasem

(2013-06-20, 10:38 PM)malikowy napisał(a): [ -> ]darq, tylko światła Ci zgasły i podświetlenie zegarów na przykład czy coś jeszcze nie działa? sprawdź kostkę łączącą wiązkę główną z wiązką od przodu, mi właśnie gasły światła i podświetlenie zegarów tylko, okazało się że jeden kabelek nie stykał czasem

Własnie tylko światła i podświetlenie zegarów. Tak jak wspominałem, kierunki są, stop działa i wszystko inne też.
Biorę się za działania, mam nadzieję że usterkę uda się szybko rozwiązać.

Mam pytanie nieco z innej beczki. Co może być powodem przepalania się bezpiecznika o nazwie "SPARE"?

z tego co wyczytałem u wujka googla to spare oznacz bezpiecznik zapasowy