pytanie:
ktoś od nas z forum jeździ po Wawie czarno-czerwoną (wersja z czerwonymi płomieniami) rn09 ? dziś widziałem takiego wariata jak robił wheelie stojąc na kanapie
i drugie pytanie
rn01/04 czerwono-biała godzina hmm nie wiem może północ pod Złotymi Tarasami jechał
a ty nie krążyłeś po 22h w okolicy emilii plater??? dzisiaj zrobiłem dwa kułka za jakąś niebieską rn12..
nie to nie ja, ja dopiero po 23 wyjechałem z domu
ps. Panowie policja w Wawie już ma nie tylko BMW serii 5 ale dziś mnie przyfilowali Lanosem.. starym zardzewiałym Lanosem na normalnych blachach, w środku siedzi jeden gliniarz w mundurze i nadaje do pozostałych żeby wyjechali, a w tym czasie dalej jedzie za ofiarą
Specjalny wydział do wykroczeń, na które składa się zygzakowanie jadąc po swoim pasie?
Może stwierdzili, że bmw jest zbyt drogie. Przypomina mi się tekst ze szklanej pułapki t-r-z-y: Bruce Willis Co to za szajs? Samuel L. To Yugo...ekonomiczny...nie szybki
Mnie właśnie za takie zygzakowanie zatrzymali pod samiuśki koniec zeszłego sezonu :/ 5 paczek pooooszło
Mnie ostatnio też w trasie. Zobaczyli z daleka i zjechali na środek i lizak przez szybę. Ale sprawdzili i puścili. A ja do nich czy mogę dalej tak jechać a oni że nie bardzo. Ale i tak sobie lece slalomem żeby oponę równomiernie zdzierać
Poza lanosem, kursuje "Pan władza" w pasaci granatowym, ma na pokładzie rejestrator wraz z pomiarem prędkosci... Zatrzymał mnie przy pomniku lotnika jadąc za mną prawie przez całą trase łaziękowską. Nie ma co równy typ mówił że miałem grubo ponda 60km/h i ze 10pkt i 500zł powinno być, na szczęście miał chyba dobry dzień, skończyło sie na upomnieniu
.
idę pojeździć, jak ktoś chce to się odzywać numer 600 144 708. Erłan może na mokotów zawitam także odezwij się to wstąpię
Gabi... ja na 100% w czwartek wieczorem, jak będzie pogoda (a ma być, już to z Panem B. omawiałem
), to wyjadę trochę się pokręcić po okolicy... muszę trochę kości rozruszać, a akurat czwartek będę miał wolny, jakbyś miał chęć, to możemy się ustawić... no i oczywiście każdy kto ma chęć również zapraszam
ooo Pany, jadę sobie Armii Ludowej i wjeżdżam na zjazd w kierunku centrum Kopernika, a przede mną R6 już ta nowsza, wolno się toczy w niebieskich ciuchach tekstylnych, zwolniłem bo ktoś mi ostatnio powiedział że podobno mają sportowe w Policji tajniacy i tak za nią w zakręcie siedzę, wychodzimy na prostą a gość robi redukcje, kładzie się szybko na moto iii dupa wbił luz
hahahahhaha mało nie spadłem z moto jak się chciał popisać, poprawił bieg znowu się położył i ledwo wyminął samochód przed krawężnikiem..
wyprzedziłem go i pojechałem dalej potem dogonił mnie na wysokości starego miasta, patrzę z daleka widzę gliniarzy to zwolniłem a ten jak mnie wyprzedził tak jeszcze cisnął i biegi zmieniał na wyższe, dojeżdżam do czerwonego przy moście Gdańskim i znowu on, chciał zagadać ale pokazuję że słuchawki i nic nie słyszę, zielone się zapaliło znowu chce się ściagać.. ale kurna nie wiem czy on miał pojęcie co jedzie obok niego, na 1 go wyprzedziłem jak dojechałem do skrętu pierwszego to już 3 bieg wrzucony a jego w lusterkach nie widziałem jak na wiadukt wjeżdżałem
Mikirikitiki, w czwartek to jeszcze nie wiem bo z koleżanką jestem umówiony na wieczór, jeśli coś się zmieni to dam znać
no kurna gdzie mój post?!
pewnie do kina się śpieszyli jak ja ostatnio
500zł i 10pkt
Malikowy, a gdzie i jak Cię capnęli?
ledwo wyjechałem z domu i pędziłem trasą przez Łomianki, a złapali mnie tuż za wiaduktem tym nowym co mam u siebie, z radarem stał i oba pasy zatrzymali żebym i ja się zatrzymał
powiedzieli, że skoro jest majówka to mi uprawnień nie zabiorą, ograniczenie do 70, a ja 141 miałem
(2013-05-15, 05:32 PM)malikowy napisał(a): [ -> ]powiedzieli, że skoro jest majówka to mi uprawnień nie zabiorą, ograniczenie do 70, a ja 141 miałem
No i weź tu jeździj litrem. Niedługo to strach będzie wyjechać na miasto i zapiąć 2 bieg
hahahaha, ja większość czasu na 2 jeżdżę więc coś o tym wiem
DD
Walenie w jajo że zabiorą prawko. Jeszcze nie ma podstaw prawnych, musiałby sie kierowca nie zatrzymać do kontroli...
Przyznaję się....to nie ja