Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: RN12 ciężko pali, wygląda na akumulator ale po wymianie dalej to samo /ROZWIĄZANIE
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Siema,
Opiszę swój problem i rozwiązanie dla przyszłych osób bo znalazłem informację, że zdarza się taka usterka.

AWARIA: problem polega na tym, że gdy chcemy uruchomić motocykl on słabiutko kręci i potrafi nawet na maksymalnie naładowanym akumulatorze nie odpalić, po 1 czasem 2/3 próbach siada akumulator i trzeba znowu ładować, u siebie myślałem że to wina aku bo stał nieładowany przez część zimy więc do sklepu i kupiłem drugi ale problem dalej był, przy rozruchu gasł licznik i czasem udawało się zaskoczyć silnikowi czasem nie

ROZWIĄZANIE: jako, że musiałem oddać moto na wymianę TPS to od razu im powiedziałem żeby to też sprawdzili, zaczęli szukać dziury w całym i na pierwszy rzut poszedł rozrusznik do sprawdzenia bo znalazłem info o podobnych problemach więc im to zasugerowałem, po demontażu okazało się że puścił uszczelniacz i olej dostał się do rozrusznika na szczotki robiąc zwarcie. Rozebrali rozrusznik, wymienili uszczelniacz, wyczyścili szczotki i moto pali na dotyk.

koszt całej roboty wraz z transportem z domu i do domu - 320zł
Przy jakim to miałeś przebiegu (u mnie akumulator nie ładowany od miesiąca i pali bez najmniejszego problemu).

Nie chciało Ci się samemu pogrzebać (miałbyś 320zł na paliwko)
no nie chciało, przebieg 36tys.
mam to samo , gasnie licznik i tez kupilem 2 akumulator.... bo slabo krecil. Dzieki nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogles Red_icon_smile
U mnie było identycznie, koszt rozrusznika 60 zł Red_icon_smile i własnymi rączkami Red_icon_tongue
Powiem wam ze dzis odebralem swoja od mechanika, u ktorego stala 3 tygodnie, probujemy ja odpalic i nic, wiec doszlismy do wniosku ze moze alarm zjadl caly aku i nie idzie odpalic, ostatecznie odpalilismy od samochodu, dojechalem do siebie do garazu 20 km i kolejna proba, nawet nie zakrecil.

Po 2 godzinach ladowania zachechłał dwoma obrotami i padł. Jedynie co to odpalil na zapych. Zostawiam go na ladowanie na cala noc zobacze rano ale mysle ze to moze byc to samo co w tym temacie ; / Przebieg 24 tys rn 12
To jakaś plaga padających rozruszników Red_icon_smile w moim przypadku nawet podpięcie aku od auta nic nie pomogło, było tak samo,
Ja muszę wymienić ten mały oring na rozruszniku bo widzę ze zaczął sie powoli pocić pod koniec sezonu, powiedzcie mi tylko jedno, czy aby wyjąść rozruch to odkręcam go od bloku i normalnie go wyciągam czy muszę uważać żeby tam w środku coś nie pospadało na wałku i kole????
Jak odkręcisz to normalnie go wyciagasz i nic sie nie posypie, wiec bez obaw Red_icon_wink
no widzicie, a myślałem że długo nikomu nie będzie potrzebne Red_icon_wink mi moto kręciło ale bardzo ciężko, licznik gasł i czasem zapalał silnik, najchętniej kręcił jak podłączałem dwa akumulatory naładowane no ale tyle miejsca pod siedzeniem nie mam Red_icon_tongue i też rozwiązanie na krótko, a po włączeniu wentylatorów już mogłem zapomnieć o odpaleniu

Nalepinks nie ma sprawy w końcu po to napisałem o tej usterce Red_icon_wink
a powiedzcie mi jeszcze juz wrazie w, rozrusznik kupowaliscie z allegro czy z innego zrodla bo cos widze ze biednie na allegro jest z tym
benny widzę, że nikt Ci nie odpowiada więc jak skorzystam, z tego co pamiętam Komandos kupił na allegro i pewnie to jest jedyne miejsce gdzie kupisz tanio rozrusznik chyba, że ktoś na forum ma do opylenia
No ja właśnie kupiłem od kolegi z forum, na allegro są ale też nie tanie
w aso krakow powiedzieli mi 2800 zł. kupilem z rn19 za 250zl. Przerobilem troche kabel (rozwiercilem bo w rn12 przy rozruszniku przykrecany jest na mniejsza śrubke) i pali jak szatan :p
Chłopaki a ja mam taki problem że jadę sobie wczoraj 100km/h i moto mi zgasło, wszystkie kontrolki się zaświeciły na nowo jak przy odpalaniu, licznik obrotów przeleciał jak przy odpalaniu od 0 do końca i odpalił w czasie jazdy po przejechaniu 1km zaś to samo zgasł i znowu odpalił jak poprzednio. Co to może być wiem że aku słabe, po pełnym naładowaniu jak było -1C do -3C nie dawno to aku klękło. Teraz jest ciepło to odpala za każdym razem za pierwszym razem próbowałem z 10 razy i jest git. Motor po serwisie: świece, regulacja zaworów,filtry itp.
mam takowy rozrusznik do rn12 jakby ktoś chciał,wyglada na brak zasilania moze kostka,nie łaczy gdzies miałem podobnie jak skrecałem kierownica wyczyszczenie i preparat na styki pomogło dodatkowo spiołwm trytytka i hula az miło.....
tomi ja mialem taki sam problem ze zadupiam 2 stowki a nagle moto gasnie i odpala na nowo, oddalem do serwisu i wymienili mi przewody od aku i jedna kostke
dzieki czemu problem zniknoł
Ruby ja też okazało się miałem problemy z kablami od aku, mianowicie na + nie był dokręcona śrubka Red_icon_smile aż mi ulżyło, dziś już śmigałem bez problemu