Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Pęknięcie ramy YAMAHA R6 2009?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witajcie. Kolega prosił by to oblookać. Jest to pęknięcie czy jakieś otarcie / przerysowanie? Mówi, że jak przejedzie paznokciem to paznokieć wpada w to. Moto idealnie proste.

Odobiście wydaje mi się, że takie małe pęknięcie nie mogłoby być takie szerokie. Byłaby rysa moim zdaniem. Jak to widzicie? Pozdrawiam

[attachment=1285]
[attachment=1286]

XoXo

a to już było i nagle odkrył czy po jakims gongu kolega?
Przejeździł od maja (po zakupie moto) teraz coś tam dłubał i odkrył.
to będzie raczej na pewno pękniecie, czytałem troche o tym już i w r6 często sie to widac zdarza, na forum r1r6 chłopaki pisali o tym troche, bo już kilku właścicieli spotkała taka niespodzianka, i to nie od dzwona.
Mam mu mówić, że rama do wymiany / naprawy czy ma jeździć?

Groźnie to nie wygląda.

XoXo

otarcie to chyba nie jest... Mi to wygląda na to jakby poprzedni włascicel chciał to pomalowac bo na drugim zdjęciu wygląda jakby farba wpływała w te dziury albo tak zdjęcie jest zrobione. Obym nie miał racji bo może wiecej kwiatków wyjsc. niech kolega zbada konkretnie to albo niech mu w ASO miernikiem lakieru przejadą po tej ramie bo z ramami żartów nie ma Red_icon_smile
Poczekajcie podskoczę do niego... zobaczę to sam...
słabe zdjęcia, a w którym to miejscu jest dokładnie?
Glowka ramy po lewej? Wyglada na zadrapanie albo przetarcie, na pierwszym zdjeciu widac wiecej wiec moto raczej po szlifie albo.. mozna tylko zgadywac po takich zdjeciach.
A więc tak, jest to zaraz za główką ramy, nie jest to napewno malowane ani tuszowane w żaden inny sposb. Lakier na ramie jest oryginalny, jestem prawie pewien. Głębokie może na pół milimetra. Na żadnych innych elementach typu półki, lagi nie ma najmniejszego śladu o ile chodzi o dzwon. To jest tak jakby wykruszone. Widziałem pęknięcia ram, zazwyczaj powstaje rysa, która po upływie czasu powiększa się. Tutaj jest jakby "wydłubane"... Jeżeli chodzi o pęknięcia zaraz przy główce ramy to YAMAHA'ch tego nie widziałem (pomijając jedną R6 1999r). Jednak czekam na wasze opinie... "co dwie głowy to nie jedna" a tutaj chodzi o bezpieczeństwo.
Moim zdaniem to tak jakby przytarł mocno czymś np inny metal ostry po tym miejscu przejechał. Na moje oko niegroźne ale ręki nie dam. Niech podskoczy na wiosnę do Yamahy albo do jakiegoś mechanika
Mi też się wydaje że to jakieś przetarcie czasem jakiś luźny element (plastik linka kabel ) może tak wydrzeć aluminium
Ja stawiam na wytarcie.... Bo tak to wygląda....
Moim zdaniem to jest przetarcie, ale zrób lepsze zdjęcie, żeby można było dokładnie ocenić.
E tam, nie lepiej pojechac na strukturalne badanie ramy? Robia takie badania materialowe w Swierku http://www.ncbj.gov.pl/zaklady/lbm/oferta . Wtedy bedzie 200% pewnosc Red_icon_wink
Ciekawe jaka cena Red_icon_cheesygrin
Myślę, że nie ma się co nad tym spuszczać. Zdecydował, że będzie jeździł i obserwował. Oglądało to kilka osób i również stwierdzili że nie pęknięcie. Dziękuję za pomoc w imieniu kumpla. Jak coś dodatkowo wyniknie to oczywiście napiszę na forum.
Tak jak mowisz, jezeli przetarcie, to olac Red_icon_smile Ewentualnie wypełnic/napawać.
ja coś podobnego widziałem w kogoś R1 od przewodów także nie wiem czy się przejmować, zwłaszcza że przy główce mnóstwo tego jest