Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: była RN19 teraz chce kupic RN22
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
witam wszystkich maniaków R1, chce kupic RN22 i chciałbym zebyscie mi coś o tym modelu opowiedzieli, bo slyszalem ze zupelnie inny silnik ma od poprzedników(pracuje jak "fałka" w samochodzie...) Co mozecie tez powiedziec na temat RN22 z Wielkiej Brytani...jest jakas roznica od tych z Europy? slyszalem nawet ze w pierwszych modelach rn22 byly problemy z napinaczem łancucha rozrzadu ???
od modelu z UK raczej niczym się nie różni, oglądaliśmy ostatnio z UK rn22 i nawet światła świeciły prawidłowo do naszego ruchu także nie ma się czym przejmować, odnośnie napinacza to racja, były chyba też akcje z jakimiś plastikami topniejącymi ale nie pamiętam w którym roczniku.

Więcej o rn22 znajdziesz na forum, gdzieś był cały temat jak robiliśmy test rocznika 2012.
(2012-10-28, 10:06 PM)malikowy napisał(a): [ -> ]Więcej o rn22 znajdziesz na forum, gdzieś był cały temat jak robiliśmy test rocznika 2012.

Tak tu: http://r1-forum.pl/showthread.php?tid=14...ight=testy
Nie chce mi sie powtarzac wszystkiego po raz kolejny, skorzystaj z forumowej wyszukiwarki.. Pzdr
ok poczytam,dzieki
hmmm... a może był byś zainteresowany RN22 z Polski (salon, pierwszy właściciel)? Red_icon_wink

jak coś, to dawaj na PRIV

Pzdr!
Dobry ruch kolego, nie jest to demon gornych obrotow ale ma cos ciekawego w sobie... nie zanudza
hehe... jeśli chcesz mieć demona górnych obrotów, to może powinieneś pomyśleć o jakieś 600-setce?
te się dobrze kręcą na górnych obrotach Red_icon_wink

ja swoją RN22 rzadko kręciłem wysoko... cały fun miałem na dole i w środku zakresu Red_icon_cheesygrin
Bemisz, a ile cenisz swoja kochanke...?
wyslesz do mnie ECU kolego z tego twojego nowego rn22 wrzuce tobie wrsie yec-owka wszystkiego co powinno byc ze ci dupsko urwie od samego dolu. Zmiana jest kosmiczna po odblkowaniu tych gow... fabrycznie zdlawionych r1-dynek. Yamaha powinna dostac bana ze tak robi ludzi w bambuko bo to zaden tuning tylko zwykle odblkowanie do std. ustawien jakie fabrycznie maja te r1.
A ty kolego od tego nowego Rn22 2012 tez odblokuj sobie tego dlawika.... szkoda ze wszyscy kotrzy testowali ta R1 nie mieli okazji polatac pelna wersja z dodatkowym trybem jak w BMW 4 tryb slick.
ile chcesz za to odblokowanie?
http://otomoto.pl/yamaha-r1-yzf-1000-r1-...08921.html

co powiecie o tym? stópka strasznie wygieta?jak polozylem kiedys r1 to tez mi sie tak wygieła(nie pekła tylko wygieła...) moze to tez o czyms znaczy...
mały przebieg...czy to mozliwe?
Miala szlifa na prawa strone (i to takiego ze nawet dekielek ma wymieniony), chlodnica zle zalozona i ciekawe co jeszcze i jak sam silnik, przebieg watpliwy. Stad pewnie "okazyjna" cena. Natomiast jestli chodzi o oryginalne malowanie nowka sztuka bez rysy, to prosze bardzo - wykladasz dodatkowo 6 tysi i masz nowke z salonu Red_icon_wink:

http://moto.allegro.pl/r1-2012-11-rn22-o...36697.html

Jesli chcesz niebieskie owiewki 2010 (lub 2009), to moge swoj komplet odsprzdac bo sie wlasnie zastanawiam nad zmiana kolorow Red_icon_wink
(2012-11-02, 01:25 PM)lukasbmw napisał(a): [ -> ]ile chcesz za to odblokowanie?

odblokowanie z mojego yec-a kosztuje ciebie 890-zlociszy. Takze robie dla fanow r1 forum pl opcje dzentelmenska ze sobie sprawdzisz jak lata i wtedy zrealizujemy sprawe finasowa Red_icon_wink. Zapeaniam ze nie ma rozczarowanych tylko ta pogoda.....
(2012-11-01, 07:48 PM)lukasbmw napisał(a): [ -> ]Bemisz, a ile cenisz swoja kochanke...?

Wycena poszła na PRIV Red_icon_wink
(2012-11-02, 03:15 PM)lukasbmw napisał(a): [ -> ]http://otomoto.pl/yamaha-r1-yzf-1000-r1-...08921.html

co powiecie o tym? stópka strasznie wygieta?jak polozylem kiedys r1 to tez mi sie tak wygieła(nie pekła tylko wygieła...) moze to tez o czyms znaczy...
mały przebieg...czy to mozliwe?


Nie ma co szukac dziury w calym... to banalnie proste popros wlasciciela o zdjecia jak go sprowadzil i wszystko bedzie jasne. Wiekszosc r1-dynek miala drobne upadki ale to zadna wielka sprawa jak owiewki sa oryginalne i najwzniejsze nie MALOWANE!!!!!!!!. Jak kazdy motocykl kiedys musi upasc Red_icon_wink. Takze moim zdaniem szukac trzeba motocykli z oryginalnymi owiewkami nawet jesli byl naprawiany taki motocykl to sa to straszne koszta i masz to juz za soba. Przykladowo jesli ktos ma do sprzedania poryzana r1 rn22 za 25000 i muiszisz wyminic wszystkie owiewki i cos tam jeszcze to lepiej sie tobie oplaca kupic taka za 33 juz w stanie igla.
co do tej r1 to bylem osobiscie ja zobaczyć i widac ze motor jest godny polecenia(mimo minusów) Klient sprowadził ja z wielkiej Brytani i ma ja kilka miesiecy. Motor faktycznie lezał na prawej stronie ale ciezko w takiej cenie poszukac 100% ideału-to ze lezal mi nie przeszkadza bo wystrczy wymienic owiewke i bedzie ok.Niestety z uszkodzeń dopatrzyłem sie uszkodzonej czaszy po lewej stronie przy lusterku(podobno przy transporcie) Jest tez wygieta mocno stópka(kiedys tez mi sie tak wygieła jak motor wyleciał mi z tyłka i leciel 10 metrów krecąc sie przy tym jakies 6 razy...Jeszcze sruby mocujace oslony wydechów sa czarne a nie jak w oryginale srebrne??? Jak sie motor przewraca to raczej ogon tez dostaje, albo sety a w tym motorze ani sladu zarysowan tylko prawa owiewka...a i na koniec najgorsze-facet ma tylko jeden czarny kluczyk-podobno z Angli tak sie sprowadza...
Ja mam RN19 z Anglii i dostałem komplet tj. 2klucze czarne i 1 czerwony wiec ściemę wali. Gdyby wszystko uczciwie powiedział to można by się zastanawiać a sam widzisz ile rzeczy ukrywa.
Bzdura z tym sprzedawaniem z jednym kluczykiem, ja mam np. 2 do mojej (drugi zapas posial poprzedni wlasciciel= bywa) ale dorobienie jak ktos chce komplet 3 szt, to zaden problem. Przy glebie tak jak sam zauwazyles, nie ma mozliwosci zeby choc podnozki, ogon czy tlumiki nie oberwaly - za bardzo wystaja, podobnie ten maly prawy dekielek od impulsatora (ten tu nawet nie jest oryginalny od rocznika 09-11) - przy glebie crashpady rowniez za bardzo nie pomagaja (sprawdzilem u siebie wiec pisze z doswiadczenia niestety..). Chyba ze sie kierownik podlozyl pod spod jako poduszka i sam robil za amortyzacje Red_icon_wink W pekniecia przy transporcie tez bym nie wierzyl, no chyba ze ja wiezli z UK polozona na boku ale szkoda by bylo jakby sie tlukla po pace czy przyczepce te 2 tys km, moze niekumaci przewoznicy.. I jakim cudem czacha peknieta jest z lewej skoro moto lezalo z prawej? Jak nic "sztuka" na sprzedaz, bo kto sie pozbywa fajnego motka po kilku miesiacach i po sezonie?

Odnosnie oryginalnego malowania to jakas fobia panuje w narodzie - osobiscie mi nie przeszkadza jak sprzet ma nowy lakier, pod warunkiem ze jest to dobrze zrobione i z glowa a nie jakas chaltura za grosze. Liczy sie stan techniczny przede wszystkim i zdrowy silnik, nad wygladem zawsze mozesz sobie popracowac.
(2012-11-03, 10:37 PM)lukasbmw napisał(a): [ -> ]co do tej r1 to bylem osobiscie ja zobaczyć i widac ze motor jest godny polecenia(mimo minusów) Klient sprowadził ja z wielkiej Brytani i ma ja kilka miesiecy. Motor faktycznie lezał na prawej stronie ale ciezko w takiej cenie poszukac 100% ideału-to ze lezal mi nie przeszkadza bo wystrczy wymienic owiewke i bedzie ok.Niestety z uszkodzeń dopatrzyłem sie uszkodzonej czaszy po lewej stronie przy lusterku(podobno przy transporcie) Jest tez wygieta mocno stópka(kiedys tez mi sie tak wygieła jak motor wyleciał mi z tyłka i leciel 10 metrów krecąc sie przy tym jakies 6 razy...Jeszcze sruby mocujace oslony wydechów sa czarne a nie jak w oryginale srebrne??? Jak sie motor przewraca to raczej ogon tez dostaje, albo sety a w tym motorze ani sladu zarysowan tylko prawa owiewka...a i na koniec najgorsze-facet ma tylko jeden czarny kluczyk-podobno z Angli tak sie sprowadza...

Na a po co tobie czerwone klucze do szczescia bo nie rozumiem ? Nie ma i tyle dorobisz sobie zaden problem w tych czasach. Zapewne ta r1 byla z coppadu a tam jak sa rozbite to napewno nie dostaniesz czerowonego kluczyka. Tak jak mowie nie ma co szukac dziury w calym na chlodno podejsc do sprawy. I tak jest wiadome ze sa wszystkie te r1-dynki po jakis desnatach wiec szukaj takiej w ktrorej jest najmniej uszkodzen do naprawienia i ktore maja zdjecia jak byly uszkodzone.

Jesli bedziesz odblokowywal taka R1 do serii i bedzie to EU to imobilazer jest wylaczany tak samo jak jest to w wersji US. Dioda dalej miga i wszystko wyglada ok ale imo. nie bedzie dzialac zreszta jest wogole zbyteczne. Najwazniejsze zeby byl glosny alarma zamontowany przerobilem to na wlasnej skorze i dodatkowa dioda od alarmu.

Motocykle z uk zazwyczaj sa w dobrym stanie z aukcji nawet jesli lezaly. Jesli bylo by tylko cos z kolami i rama to nie mozna ich zarejstrowac takze to plus ze sprzet z UK.
(2012-11-03, 11:04 PM)marider napisał(a): [ -> ]Bzdura z tym sprzedawaniem z jednym kluczykiem, ja mam np. 2 do mojej (drugi zapas posial poprzedni wlasciciel= bywa) ale dorobienie jak ktos chce komplet 3 szt, to zaden problem. Przy glebie tak jak sam zauwazyles, nie ma mozliwosci zeby choc podnozki, ogon czy tlumiki nie oberwaly - za bardzo wystaja, podobnie ten maly prawy dekielek od impulsatora (ten tu nawet nie jest oryginalny od rocznika 09-11) - przy glebie crashpady rowniez za bardzo nie pomagaja (sprawdzilem u siebie wiec pisze z doswiadczenia niestety..). Chyba ze sie kierownik podlozyl pod spod jako poduszka i sam robil za amortyzacje Red_icon_wink W pekniecia przy transporcie tez bym nie wierzyl, no chyba ze ja wiezli z UK polozona na boku ale szkoda by bylo jakby sie tlukla po pace czy przyczepce te 2 tys km, moze niekumaci przewoznicy.. I jakim cudem czacha peknieta jest z lewej skoro moto lezalo z prawej? Jak nic "sztuka" na sprzedaz, bo kto sie pozbywa fajnego motka po kilku miesiacach i po sezonie?

Odnosnie oryginalnego malowania to jakas fobia panuje w narodzie - osobiscie mi nie przeszkadza jak sprzet ma nowy lakier, pod warunkiem ze jest to dobrze zrobione i z glowa a nie jakas chaltura za grosze. Liczy sie stan techniczny przede wszystkim i zdrowy silnik, nad wygladem zawsze mozesz sobie popracowac.

hahaha kolego mariderze nie masz nic przeciwko malowaniu praktycznie nowych koni ktore kosztuja takie pieniadze?. Ja wrecz przeciwnie absolutnie nie dopuszczam do siebie mysli ze chocby kawalek plastiku nie jest w oryginalnej barwie bo wkocu place za tego konia niemalo. Takze jak juz ktos wymienia jakies plasticzki to tylko swierzutkie i oryginalnie malowane bo za to sie placi te kosmiczne pieniadze. Wole miec pogiete manetki podziurawiony wydech nie wiem co tam jeszcze kapy obdarte ale owiewki musza byc igla bo to kosztuje majatek.
Stron: 1 2 3