Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: ...RN19...łancuch...((((
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.Pare dni temu wybralismy sie z chłopakami na przejazdzke-zakonczenie sezonu...niestety dla mnie było to naprawde zakonczenie sezonu...Jechalem jako ostatni, wyjechalismy z miasta wiec moglismy pozwolic sobie to odkrecenie co nieco...az tu nagle cisza, silnik zgasł wiec zjezdzam na pobocze...zatrzymalem sie i patrze co jest...okazalo sie ze łancuch napedowy jest lecz nie na swoim miejscu...no to k...koniec jazdy! Chlopaki wrocili i jak to zobaczyli to pocieszali mnie ze jestem cały a motor sie naprawi(moglo to inaczej wygladac niz tylko zjazd na pobocze...) Motor na busa i do domu...
Zaraz na allegro i zakupy...Naped DID złoty i zebatki JT i takie tam...
Naped przyszedł wiec zakladamy...NIESTETY naped sam nie wystarczy...
okazalo sie ze prawdopodobnie jest uszkodzona skrzynia...a co do kladnie w niej to nie wiem i dlatego prosze was o pomoc!!!
Co moglo sie uszkodzic gdyz zerwał sie łancuch i zatrzymal silnik w wyniku tego skrzynia nie działa!(objaw jest taki ze nie moge wlaczyc na nautral oraz skoro nie moge wlaczyc na naetral to jest niby na biegu ale niestety motor moge przesówac tak jakby był na neutralu...moze to nie do konca jakies wielkie uszkodzenie ale pewnie trzeba rozebrac skrzynie---pomocy!!!
tak na moja mała głowe to moze byc ...walek ukrecony, zmielone zeby w nim, moze sprzegło...moze łancuch ktory idzie z silnika na skrzynie...sam nie wiem...
Mam tez dylemat czy naprawiac czy sprzedac za jakies rozsadne pieniadze, moze ktos sobie ja w zime naprawi...skrzynia na allegro od 200 do 800zł...
co do silnika to jak wlacze sprzegło to odpala i jest wszystko ok nawet po nagrzaniu...wiec pozostaje sprawa samej skrzyni biegów lub sprzegla...wybieraka...moze ktos mial taki problem albo slyszal...czekam na pomoc z waszej sprawie...R1 ranna-pomocy!!!
Ooo grubo. Na początek zobacz samo sprzęgło, może ono poleciało, a to jedyna rzecz, którą możesz sprawdzić sam bez demontażu całego silnika. Reszta to moim zdaniem wróżenie z fusów.

P.S. współczuję.
Tylko pogratulowac dobrego Aniola Stroza Red_icon_wink Zdejmij mise od spodu silnika i bedziesz wszystko wiedzial, inaczej jak Koczis wspomnial - "wrozenie z fusow" (ewentualnie szybciej z wiorkow jak olej spuscisz..).
Raczej malo prawdopodobne, ze skrzynia poszla. Sprawdz dokladnie sprzeglo Red_icon_smile
ok zdejme dekiel i zobaczymy co widac...
Daj znac jak sprawa wygląda...
jeszcze nic nie zrobilem...brak czasu
Oj chyba już nie chce Ci się szukać przyczyny:
http://moto.allegro.pl/yamaha-r1-rn19-rn...84784.html
Albo już znalazł przyczyne ;>
Pewnie coś poważnego jak sprzedaje bo tak by naprawił a przyszły nabywca może się nieprzyjemnie zdziwić jak odkryje co w trawie piszczy. Może sam właściciel nam zdradzi co się popsuło
A więc? Powiesz nam co z tym moto jest czy dopiero jak sprzedasz? Red_icon_cheesygrin
ale ta cena ,za 18 oddam swoja stan bdb optycznie i mechanicznie.
Jesli łancuch ci zablokowal tryb to jedyne co moze byc to uszkodzony bieg ew wodziki jak nie mozesz zmienic na neutral jak jechales bardzo szybko to bóg wie co jeszcze , ciekawe jest ze silnik ci zgasl to znaczy ze nie przemieliło trybu bo by chodził dalej , aktualnie robie r1 z takim samym przypadkiem identycznym tylko ze przy malej predkosci to sie stalo, do wymiany 2 i 6 bieg i nie patrz na wymiane skrzyni z allegro.
hey.Sorrki ze tak długo nie odpisywałe, tak to moje ogłoszenie.Miałem inne sprawy na głowie(przeskoczył rozrzad w aucie ...) Wracajac do tematu, to troszke sie zastanawiałem co z moto zrobic , najpierw chcialem naprawiac ale sam tego nie zrobie, u nas w Bydzi zaproponowali 1000-1500 zł za zdjecie silnika i go otwarcie(nie liczac uszczelek i oleju 300-400) no i oczywiscie czesci(mialem skrzynie na allegro za 800 zł kompletna) W miedzy czasie patrzyłem sobie na inne motory m.in rn22 i pomysl na naprawe schodził na drugi plan.Postanowiłem wystwic motor, ktory sprzedałem bez najmniejszych problemów i po paru dniach dostałem tel od goscia który go kupił(handlarz-mechanik) który rozebrał silnik (3h) i stwierdził ze krzywy jest wałek zdawczy i ten w skrzyni ma uszkodzone zeby oraz wodziki itp(do tego jeszcze karter pekniety-który sam powiedział pospawa sie i bedzie ok. Tak wiec zakonczenie sezonu kosztowało mnie pare tysiecy w rezultacie utrate motoru ale tak to jest(za wiedze trzeba placic, moze tego ktoremu kupil uda sie tanio go naprawic i sprzeda dalej) Sami na zdjeciach widzicie ze motor jest ładny...mialem propozycje od allegrowiczów ze maja na sprzedaz cały silnik od 3 do 5 tys zł...ale jak go sprawdzic...a kota w worku raczej nie chciałem kupowac.Tak wiec historia z RN19 dobiegła konca-szkoda bo to fajny motorek ! Gdybym ja to chcial naprawiac to koszty byłyby nast. Naprawa 1300 olej uszczelki 300-400 skrzynia 800 oska tył 100 oslona lanc 100 spawanie 200 itp( coś kolo 3 tys zł i nadal nie wiadomo jakby to chodziło w sezonie...
w sumie to udało Ci się go nieźle sprzedać i do gościa, który to jakoś zrobi ale trzeba pamiętać żeby nie odkupywać od niego bo już silnik walnięty i przy katowaniu ktoś inny będzie miał problem
(2012-10-28, 09:57 PM)malikowy napisał(a): [ -> ]ale trzeba pamiętać żeby nie odkupywać od niego bo już silnik walnięty i przy katowaniu ktoś inny będzie miał problem

Dokładnie, jak pamiętasz to podaj nr. VIN, aby było coś dla potomnych i może nr silnika jak masz gdzieś zapisany.