Siema jeżdżę R1 1999r od 4 miesięcy, od kilku dni zaczołem mieć wysokie temperatury silnika, w chłodne dni po przejechaniu krótkiego dystansu, co to może być? Dodam że zaczeła mi kapać woda z chłodnicy z żeberek. Wode dolewamy poprzez korek w chłodnicy? dolewając pod korek, w zbiorniku obok chłodnicy(chyba wyrównwaczy) mam ponad full. Co robić ? ;o
Temperatura dochodzi do 121 stopni i świeci się czerwona dioda
No to nie jest normalne... Ściągnąć chłodnice i dać na warsztat. Sprawdzą szczelność, ewentualnie naprawią. Wcześniej sprawdzić węże...
kolego, płyn w chłodnicy uzupełniasz poprzez wlewanie do chłodnicy bezposrednio. w wyrównawczym ma być nie mniej niz min nie wiecej niz max. jeśli w wyrównawczym masz wiecej niz max to po zagrzaniu bedzie wyrzucać. a jeśli chodzi o samą chłodnicę to któreś żeberko pękło. najlepiej zdemontować i zlokalizować które to żeberko, później tniesz na pęknięciu i zaginasz i ściskasz kombinerkami. trzeba to z wyczuciem zrobić zeby za mocno nie ścisnąć bo bedzie ciekło dalej. ja tak kiedys zrobiłem chłodnicę i było dobrze. a jeśli chodzi o temperaturę to uważaj żebyś nie przegrzał pieca bo później to juz bieda....
Tyle że w żeberkach nie ma wody tylko w tych paskach, żeberka je oddzielają spełniając role intercooler'a. A mam dziurę właśnie w kawałku tego paska zagiąłem to, dałem troszkę poxipolu, jutro zamierzam kupić jeszcze żywice i lekko polać miejsce zagięcia
mam nadzieję że będzie dobrze i przez to mam tak wysoką temperaturę.