Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Problem z światłami w RN19 XENON
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, mam problem w mojej RN19. Mam xenony, i ostatnio pojawił się następujący problem. Przekręcam zapłon. Uruchamia się podświetlenie zegara postojówki świeca , uruchamiam silnik , i xenony jak do tej pory się zapalały do starcie silnika tak teraz zaczęło mrugać podświetlenie zegarów a xenonów, coś bzyczy. Jak mrugnąłem długimi to się zapalały, teraz już nawet przy mrugnięciu długimi nie chcą. Dopiero się uruchamiają gdy mam włączone długie i jednocześnie przycisk PASS. Wtedy świeci i xenon i długie. Co się dzieje, czy to przetwornice , czy coś z kablami. Dodam , że sytuacja się pogłębiła i dzieje sie to teraz ciagle a nie czasami jak jakiś czas temu. Pozdrawiam Wszystkich i z góry dzięki za odp Red_icon_smile
w RN09 mialem na kostce jakieś zwarcia... to samo mialem a PASSem przyjebalem to dopiero zaczeły działać ;/. Weź tam popróbuj- bo jak przerywają itp to zwarcia sie jakieś małe mogą robić, coś nie styka do końca. Izolacją najwyżej poleć potem i bedzie git. raczej...
Fonio jesli masz chinskie HIDY to zaczalbym od podlaczenia chociaz 1 nowej przetwornicy i sprawdzenia czy sie efekt poprawi, mi w rn19tce tez raz sie swiecila 1 lampa a raz nie, potem czesciej sie nie palila niz palila ale przy wlaczeniu dlugich czasami sie zapalala, wkoncu wymienilem przetwornice i jest bajeczka Red_icon_smile ew jesli pzretwornica jest jebnieta moze Ci brac za duzo pradu bokiem i przez to zabiera prad zegarom - dodam natomiast ze jest to niezbyt dobre dla akumulatora i wkoncu moze byc tak ze Ci zgasnie na swiatlach motocykl i bedziesz pchac do domu Red_icon_tongue tak jak kumpel mial w gixie gdy przetwornica wariowala ze zjadla mu aku ze nawet nie wytrzymywal motocykl stojac na swiatlach i gasl, musielismy kupic przewody na stacji i odpalac z drugiej baterii Red_icon_tongue
O kurcze Red_icon_cheesygrin. No w sumie, może kupię nowe przetwornice 2 , te takie małe. Bo widzę że są 2 podłączone. i Stawiam że to Chiński xenon Red_icon_cheesygrin. Ale to bzyczenie mi zupełnie przypomina jakąś totalną zwarę... Pytanie gdzie szukać zwiarca , Czy w przełączniku świateł długich czy nurkować w kablach xenonow.. czego wolałbym nie bo się nie znam xD. A kupię za 100 zł przetwornice dwie.. no i szkoda by się zmarnowały. A wkurza to .. bo teraz sie to nasiliło.
znajdz kogos kto ma xenon i popros zeby podpiac na chwile pod jego przetwornice, moim zdaniem po prostu wariuja przetwornice, dziwne tylko ze 2 ale moze jedna jest na tyle jebnieta ze i druga przez skacze
A objaw bzyczącego poświetlenia zegarów. To też pasuje do tej układanki? Red_icon_smile
A jesteś pewny że to zegary bzyczą, a nie przetwornice schowane za nimi tak jak zwykle w R1?
To znaczy dźwięk zwarcia jest w rytmie pzygasających i mrugajcego poswietlenia zegarów. Aż wkońcu całkowicie gaśnie i xenony sie nie palą. Wiec niby zwarcie , a może jednak przetwornice, ale jak włącze długie z PASSEM to palą się aż miło Red_icon_cheesygrin..o co kaman
masz przypalony kabel od żarnika, za pewnie ten czerwony w którymś miejscu jest przypalony - też miałem taki problem a te bzyczenie to właśnie zwarcie Red_icon_smile
OOOO Red_icon_cheesygrin Właśnie takiej wskazówki potrzebowałem. Już wiem gdzie mniej więcej szukać. W razie czego tylko wymiana kabla czy można go jakoś uratować ? Red_icon_smile
zalezy od tego jak mocno się przypalił ale raczej wymiana żarnika- te hińszczyzny tak mają... ja zmieniłem może z 4 i do dziś zdarza się tak że oczko mi mrugnie ale poruszam kabelkami i jest git heh Red_icon_cheesygrin
Wczoraj , coś próbowałem porobić. Doszło do tego że w akcie desperacji.. zrobiłem na krótko długie w pass non stop by sie świeciły, Dodatkowo zdiagnozowałem że od ciągłego wcisniętego przycisku pass sprezynka w nim wtopiła sie w przycisk ;/ poszukuje całego przełącznika, bądź samego przycisku , jak ktoś ma niech mówi.. ;/ dodatkowo zaczął mi padać juz aku od zabaw światłami itp. ledwo odpalał i wariował zegar, dzis rano odpaliłem po naładowaniu, i xenony sie zapaliły, poobserwuje, czy mógł to być słaby akumulator ?? jeśli teraz będą się ciągle zapalały? jeżeli nadal sytuacja będzie to chyba spasuje, i oddam do kogoś. a propos znacie kogoś do polecenia w Warszawie, najlepiej praska strona ? Jakiś niedrogi serwis ?w sobote planowałem trasę . Ale widzę że głupie HIDy mnie pokonały..
Jednak naładowanie aku nic nie dało. Xenony już potrafią się wyłączyć w trakcie jazdy. Co się nigdy nie działo. Myślę gdzie oddać to do zrobienia. Jak ktoś miałby na zbyciu przycisk PASS to chętnie odkupię Red_icon_wink
ja xenony mam tylko na światłach mijania, drogowe mam zwykłe żarówki bo jak miałem to i to w xenonanch to ciągle coś się jebało... a po 2 zanim na długich rozpalą się żarniki to w chuj dużo czasu zajmuje... Red_icon_smile
Oddałem do serwisu. Zobaczę co tam wydumają. Co przebąkiwali że wrócą do oryginału. Tego nie chce.. Ma ktoś jakiś pomysł co zrobić z przyciskiem pass. z wtopioną spręzynką ? Może ma ktoś na sprzedaż? Pasują chyba od poprzednich modeli te przełączniki świateł ? Red_icon_wink
Po raz kolejny odkopuje stary temat ale temat xenonów pojawia się co chwile, to co dolegało przetwornicą z pierwszego posta to zbyt niskie napięcie, początkowo mogło wszystko działać bez problemów ale z czasem podczas użytkowania na stykach mogła pojawić się śniedź i opór na obwodzie wzrósł. Za słaba prawdopodobnie była masa. To cykanie o którym była mowa to próba startu przetwornika, dlatego wszystko migało w rytm.
Osobiście mam zamontowane bi-xenony, soczewki oraz ringi w swojej RN01.