Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: palnt w audi A4
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Koledzy dziś jak leciałem przelecieć się niuńką palant jak się potem okazało pedzio klapeczki sweterek i takie tam na chama na 3 poszedł prosto na mnie zostało ino dać po hamulcowniku i pobocze, wróciłem się za ćwokiem i go zatrzymałem i jak usłyszałem że przecież nic się nie stało to miałem tają ochotę go wytargać zza kółka tylko coś mnie powstrzymało nie wiem co ale pewnie świadomość ży bym go zaje...
tak na marginesie 96 KG regularna siłka i kick boxing,
i pewnie ta świadomość doprowadziła do tego że zakończyło się opierdolu.....
tak dla info podaje blachy tego palanta
DW 783PY
Było zrobić krótki sparing Red_icon_smile Według Mnie to najlepsza forma treningu Red_icon_smile A tak nawiasem mówiąc opanowanie przede wszystkim, pewnie jak go zatrzymałeś to najadł się strachu, wystarczy Red_icon_smile
Bylo zadzwonic na policje i opowiedziec sytuacje. Gosc przynajmniej mandat i punkty by moze dostal za stwarzanie zagrozenia w ruchu ladowym. "Przeciez nic sie nie stalo", w zeszlym roku tez to uslyszalem jak mi stary dziad z podporzadkowanej autem pod kola wycedzil, wyhamowalem, dogonilem i zapukalem mu w szybke na swiatlach. Wtedy sie zapytalem czy jakbym w worku przy krawezniku lezal to tez by przeprosil bo nie widzial.. A swoja droga to dziwie sie ze w Pl nie ma obowiazkowych badan okulistycznych dla kierowcow powyzej 60lat.
marider jak dla mnie to każdy kto siada za kierownice powinien mieć obowiązek zrobienia badania wzroku i jeśli wyjdzie wada to noszenia tych okularów, a w przypadku wypadku z jego winy powinien być surowo potraktowany jeśli to przez brak ich na nosie. Mam kolege który jest ślepy tak że jak siedzimy w pracy i idzie jakaś laska to z 5 metrów ciężko mu powiedzieć czy ładna czy nie albo czy ma okulary na nosie, to samo na drodze znaki rozróżnia po kształcie i warunkach na drodze. A od 4 lat jeździ autem i jak tylko totalnie ciemno się robi to strach z nim jechać bo już całkiem nic nie widzi. I już miał wypadek z tego powodu ale to nic go nie nauczyło i dalej kozaczy bez okularów bo przecież nie będzie sobie szkiełek na nosie nosić, a soczewek też nie chce.
Strachu się najadł, ale miałem cholerny kłopot żeby się opanować i nie wytargać go przez szybę, cały się telepałem z nerwów i wcześniejszej wizji że idę na czołówkę.
(2012-07-29, 12:45 PM)darqvader napisał(a): [ -> ]Było zrobić krótki sparing Red_icon_smile Według Mnie to najlepsza forma treningu Red_icon_smile A tak nawiasem mówiąc opanowanie przede wszystkim, pewnie jak go zatrzymałeś to najadł się strachu, wystarczy Red_icon_smile