Prosze Was o pomoc w wstepnych ogledzinach tego motorku a moze to ktos z forumowiczow sprzedaje ta maszynke, albo sie do niej przymierzal?
Wiem, że ze zdjecia nie wiele mozna wypatrzec, ale chodzi mi o to, czy ten bak ma miec takie dwa odcienie i czy na zadupku aby nie ma byc jakas naklejka albo cosik. Wybieram sie na ogledziny i chcialem sie tak zapytac na co zwrocic szczegolna uwage w tym egzemplarzu a moze juz cos widzicie, co jest nie tak?
Zaznacze, ze przeczytalem juz temat na co zwrocic uwage, ale zawsze cos moze ktos sie dopatrzy.
Mam jeszcze jednego sprzeta na oku, ale to dam linka jak nie zbierze mi sie za tego
http://moto.allegro.pl/yamaha-r1-180km-o...58273.html
Aha, w przywitalni juz bylem, wiec mnie nie wyganiajcie
Z gory dziekuje
Nie bierz pod uwagi to, w jakim stanie są plastiki, tylko w jakim stanie jest motocykl. Plastikami się nie jeździ. Zwróć uwagę czy są oryginalne spawy, czy nie ma żadnych pęknięć na ramie, stelażach, wahaczu. Sprawdź, czy podzespoły są oryginalne, czy zamienniki. Czy na lagach i półkach nie ma żadnych wgnieceń itd.
Lepiej kupić motocykl, który ma pare drobnych rys albo po jakiejś parkingowej wywrotce, niż totalny złom z nowym kompletem plastików.
(2012-07-20, 02:56 PM)gruch napisał(a): [ -> ]Nie bierz pod uwagi to, w jakim stanie są plastiki, tylko w jakim stanie jest motocykl. Plastikami się nie jeździ. Zwróć uwagę czy są oryginalne spawy, czy nie ma żadnych pęknięć na ramie, stelażach, wahaczu. Sprawdź, czy podzespoły są oryginalne, czy zamienniki. Czy na lagach i półkach nie ma żadnych wgnieceń itd.
Lepiej kupić motocykl, który ma pare drobnych rys albo po jakiejś parkingowej wywrotce, niż totalny złom z nowym kompletem plastików.
Dobrze gadasz, tylko jak juz cos jest na wierzchu kombinowane, to trzeba wlaczyc swoja czujnosc i dociekac, co bylo i czy z tego tytulu cos wiecej sie nie nawyrabialo a i wtedy lepij umysl pracuje i wiadomo gdzie zagladac
erłan w galerii masz prawie wszystkie malowania w jakich wychodziły R1
(2012-07-20, 07:45 PM)Koczis napisał(a): [ -> ]erłan w galerii masz prawie wszystkie malowania w jakich wychodziły R1
Koczis wielkie dzieki, przeoczyłem ten dzial, ale moze dlatego zeby nie zazdroscić Wam tego sprzetu
zajrze tam dokladniej jak juz cos kupie i nie bedzie mnie sciskalo serducho, ze Wy juz macie a ja nie
Super sprawa z tym dzialem gdzie sa kolory w jakich wychodzily, ale z tego co tam zauwazylem, to ten kolor nie byl dostepny w tym roku 2006
(2012-07-20, 08:49 PM)erłan napisał(a): [ -> ]Super sprawa z tym dzialem gdzie sa kolory w jakich wychodzily, ale z tego co tam zauwazylem, to ten kolor nie byl dostepny w tym roku 2006
Właśnie po to ją zrobiłem, aby szybko można było anulować ulepy z kilku motocykli. Tak macie czarno na białym jak powinno wyglądać moto z danego rocznika
Powodzenia w szukaniu.
Co do samego moto z linka to na 100% leżało na prawej stronie, bo ma 2 wgniotki na zbiorniku, rysa na deklu sprzęgła i na wahaczu. Jest to rocznik 2004, ale i tak cena 16tyś nie jest zła. Jak technicznie jest ok to może warto.
(2012-07-20, 08:53 PM)Koczis napisał(a): [ -> ] (2012-07-20, 08:49 PM)erłan napisał(a): [ -> ]Super sprawa z tym dzialem gdzie sa kolory w jakich wychodzily, ale z tego co tam zauwazylem, to ten kolor nie byl dostepny w tym roku 2006
Właśnie po to ją zrobiłem, aby szybko można było anulować ulepy z kilku motocykli. Tak macie czarno na białym jak powinno wyglądać moto z danego rocznika
Powodzenia w szukaniu.
Co do samego moto z linka to na 100% leżało na prawej stronie, bo ma 2 wgniotki na zbiorniku, rysa na deklu sprzęgła i na wahaczu. Jest to rocznik 2004, ale i tak cena 16tyś nie jest zła. Jak technicznie jest ok to może warto.
Jak 2004, w opisie jest 2006.
Bylem jeszcze ogladnac ta, ale jakos ciezko mi palila, tzn jak mialem tego bandita, to byl strzal i chodzil a ten trzeba bylo troszke krecic, jakies 3-4 sec. ma zamontowanego power commandera i moze to przez to?
http://moto.allegro.pl/yamaha-r1-i2474474279.html
też miałem power commandera i nie ma to wypływu o ile nie jest namieszane w mapie, palił identycznie jak wcześniej, zresztą nie ma tak że zawsze pali identycznie, raz na tyk raz na 3 obroty ale idzie, równie dobrze filtr powietrza może być mocno zawalony
Kurcze, to moze ta bordowa jest w porzadku? Chlop w sumie bardzo normalny, motorek widac, ze jezdzony, nie umyty, 100% oryginalne malowanie tylko martwi mnie, ze przez trzy sezony nic w niej nie robil tylko oil wymienil, niz poza tym.
A jak to z tym power comanderemjest? Ile to ma koni jak jest dobrze zestrojone z tym ukladem akrapovica, nie ma to jakiegos wplywu na zywotnosc jednostki napedowej? Co myslicie o niej ogolnie, chlop powiedzial, ze min 17000 tys musi za nia dostac, opony do wymiany, naped tez, i wszystkie sprawy biezace typu oleje, swiece, klocki itp. Znajac mnie to przez zime bym ja dopiescil w sensie, nowy lakier, wszystkie srubki nowe mocujace owiewki i na nastepny sezon bedzie igielka
mam wlasnie takie zboczenie, ze wszystko przywracam do stanu salonowego
ile koni to trudno powiedzieć bez pomiaru z hamowni ale nie licz tu na duży przyrost, prędzej może się troszkę zmienić charakterystyka silnika w średnich obrotach na plus, nie widzę ale fajnie gdyby był bez katalizatora, aha i odnośnie opisu to piszę o amortyzatorze skrętu, od razu sobie zapamiętaj że wszystkie mają go fabrycznie od modelu rn12 w górę, a model rn12 z 2006 roku dodatkowo sprzęgło antyhoppingowe co by nie blokował koła przy redukcji biegu
)
jak 17 tys i tyle do roboty to bym sobie darował. Opony to jakieś 700-800zł, napęd porządny tyle samo, dochodzi regulacja/sprawdzenie zaworów, filtry i świece też nie są za darmo, jeśli klocki no dobra a jak tarcze? to też nie jest tania rzecz, a i tak nie wymieniłem jeszcze wszystkiego co w takim razie przydałoby się w nim sprawdzić/wymienić. Łącznie możesz zrobić spory budżet na tym, ja osobiście wolałbym szukać dalej taką która jest lepiej zadbana niż ładować kasę w odratowanie tej po poprzednim użytkowniku. A tą dodatkową kasę wrzuciłbym właśnie we własne modyfikację.
Zawsze lepiej jest dorzucic powiedzmy dwa tys na zadbany sprzet po wymianach i gotowy do jazdy niz kupic wraka dwojke taniej i umoczyc 6 w nowe czesci, wymiany, regulacje itp zabawy regeneracyjne. Moje 2gr.
Ps: antyhoppinga w 06 mialy tylko wersje limitowane- SP z zawieszeniem Ohlinsa, kola Marchesini itd. We wszystkich r1 pojawil sie fabrycznie od rn19.
http://moto.allegro.pl/yamaha-r1-2006-ra...98050.html
A co powiecie o tej?
Ogladalem ja tez, ale taka jakas wymeczona jest i gosc strasznie napalony zeby sprzedac.
Gosc strasznie miodzil, ze pierwsza seryjnie tak malowana, ze sprzeglo antyhoppingowe, powiedzialem, ze sie zastanowie, ale naprawde taka juz wyciuchana i cos podejrzana
Prawda to z tym sprzeglem i tym malowaniem?
odnośnie tej czarnej to sam też już oglądałem to na allegro
lista:
- brak kierunku w lewej owiewce
- porysowane dekle po obu stronach motocykla, zarówno sprzęgła, jak i alternatora
- dziwnie poprowadzone przewody odpowietrzające po lewej stronie
- prawa strona głowicy jest porysowana
- źle spasowane wloty powietrza przy ramie
- napęd nie wygląda na taki znowu super nowy, sporo smaru już nałożone
Co do malowania to chodzi mu pewnie o to że wcześniejsze roczniki rn12 nie były malowane na czarno, a tylko na szaro/srebrno
tu masz malowania 2006
http://r1-forum.pl/ezgallery.php?action=view&id=158
2005
http://r1-forum.pl/ezgallery.php?action=view&id=157
2004
http://r1-forum.pl/ezgallery.php?action=view&id=156
odnośnie antyhoppingu to nie jestem pewny ale marider może tu mieć rację z antyhoppingiem, ale też jeżeli pojedziesz obejrzeć to możesz sprawdzić czy jest antyhopping byle z wyczuciem pociągnij biegami, a potem redukcja. Jak zablokuje koło i zacznie skakać to nie ma. Mi osobiście w moim to nie przeszkadzało, a ciekawe doświadczenie przy redukcji iść bokiem
Poza tym wygląda nieźle na zdjęciach, jeśli nie masz daleko to warto obejrzeć i się przejechać czy mechanicznie jest ok. Ale już prędzej taki doprowadzisz do tego swojego stanu jaki masz w głowie zaplanowany niż ten bordowy
Ogladac to ja ja bylem i Ci powiem szczerze, ze praktycznie wszystkie plastiki byly podlamane, srubki powkrecane w czaszy z regipsow, bo mu wypadly oryginalne, nie mial swiatel, bo akurat myl i przetwornice zamokly, cala poobijana do malowania, ogulnie popelina straszna. Juz sie tak zastanawiam, czy nie zaczekac z zakupem do po sezonie i cos moze wtedy kupie mlodszego? Jak to sie ceny ksztaltuja po sezonie tych maszynek, leca cos w cenie? W ogole trace nadzieje na porzadnego sprzeta.