2012-06-06, 12:54 PM
Stron: 1 2
2012-06-06, 01:47 PM
strasznie długo to się ciągnie.. ale jak to ktoś skomentował, warto mieć zamontowaną i włączoną kamerkę na moto, przynajmniej z tego są niezbite dowody. Na szybko przypominam sobie przykład z taksówkarzem co otworzył drzwi przed moto jadącym przez korek w Wawie.
2012-06-06, 01:57 PM
Gosc ma racje. Tez sie bujalem 4 lata po sadach dzieki "opiniom" i "rzeczoznawcom" oraz "bieglym sadowym" ktorzy nie odrozniaja wtrysku od gaznika. Po ostatniej glebie gdzie gosc zajechal mi droge - mandat dostal 450zl i 6pkt - gibam po lekarzach juz ponad 1,5 roku z kolanem a czeka mnie jeszcze 2 operacja w lipcu i ciag dalszy sprawy "zdrowotnej" z ubezpieczalnia sprawcy i OC (a raczej z dwoma - NNW tez mialem tyle ze jeszcze sprawy w swoim TU nie zglaszalem, dopiero po zakonczeniu leczenia niby mozna a te sie wlecze..). Wszystko pewnie juz dawno by sie zakonczylo sukcesem, gdybym mial na nazwisko Walesa i postawionego tatusia lub dalsza rodzinke a tak, szary czlowiek zostanie poszkodowany nie ze swojej winy i ma problemy na kazdym kroku (lekarze swoje, policja swoje, urzedy swoje, prokurtatura swoje itd ). Polska czyli wszedzie uklady i kolesiostwo, jednym slowem - rzygi
2012-06-06, 02:10 PM
Scyzoryk się w kielni otwiera jak czyta i słyszy się takie historie. Ja rozumiem, że można być bogatym i za pieniądze można o wiele więcej (np z R1 2012), ale państwo powinno służyć wszystkim obywatelom. Może to i trochę naiwne, ale "tu są zasady, to nie Wietnam"
Tak a propos, pracuje w jednym w Warszawskich hoteli i czasami jak patrze na co poniektórych decydentów, to marzy mi się żeby któryś przyfikał (jakieś rękoczyny itp )... wtedy mógłbym wylać na niego wszystkie pretensje
Ale to tak a propos
Tak a propos, pracuje w jednym w Warszawskich hoteli i czasami jak patrze na co poniektórych decydentów, to marzy mi się żeby któryś przyfikał (jakieś rękoczyny itp )... wtedy mógłbym wylać na niego wszystkie pretensje
Ale to tak a propos
2012-06-06, 03:52 PM
Nowak - daj głos! pozwolę Ci dotknąć mojej R1 jeśli opiszesz swoje przeboje z wypadku, ubezpieczenia oraz problemów z "kolegą motocyklistą", który migał się odpowiedzialności... dziękować!
sprawy są trudne i rzeczywiście jakaś czarna skrzynka może pomóc, ale prawda jest taka - bez (dobrego) prawnika, to i tak może być ciężko - ci "zamożniejsi" mają swoich prawników, więc im jest łatwiej migać się od przyjęcia kary na klatę
ja mam ubezpieczenie w D.A.S., ale jak się okazuje i tak (trochę) chuja warte, bo najlepiej działa jedynie w dużych miastach (tam, gdzie D.A.S. może znaleźć łatwo dobrego prawnika)
PS.
Pany... ograniczamy off top!
sprawy są trudne i rzeczywiście jakaś czarna skrzynka może pomóc, ale prawda jest taka - bez (dobrego) prawnika, to i tak może być ciężko - ci "zamożniejsi" mają swoich prawników, więc im jest łatwiej migać się od przyjęcia kary na klatę
ja mam ubezpieczenie w D.A.S., ale jak się okazuje i tak (trochę) chuja warte, bo najlepiej działa jedynie w dużych miastach (tam, gdzie D.A.S. może znaleźć łatwo dobrego prawnika)
PS.
Pany... ograniczamy off top!
2012-06-07, 09:37 AM
Kolejna przykra historia, w której najbardziej poszkodowany jest motocyklista... Po raz kolejny na język nasuwają się słowa "Polska"!
2012-06-07, 03:38 PM
Szok...... taki sam szok miałem w sądzie jak uznali moją winę :/ jak można ukarać motocyklistę za przekroczoną prędkość mając jako dowód zdjęcie z fotoradaru robione od przodu pojazdu ?????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? okazuje się że można, bo to Polska jeb*** :/ dodam że miałem kominarke z wycięciami na oczy i przyciemnioną szybkę w kasku :/ Polska - kraj gdzie niemożliwe staje się możliwe.
2012-06-07, 05:44 PM
ninjakomando - racja. A do tego często znajdują się życzliwi
2012-06-07, 06:42 PM
życzliwych nie brakuje, zgadza się tak mi sie własnie przypomniało że pare razy pod garaż kolegi przychodził stary dziadek, kiedy staliśmy ekipą i spisywał tablice rejestracyjne i dzwonił na psy i mowił ze z tymi numerami chłopaki na motocyklach szaleją
2012-06-07, 08:04 PM
To już czysta złośliwość i uprzedzenie... Ręce opadają..
2012-06-07, 08:07 PM
ależ to zadna nowość,w polsce,i nie tylko nie ufa sie nikomu,nawet najlepszy kumpel potrafi wbić gwózdz do trumny ,tj polska cwaniaki,w kerzdej branzy znieczulica urzędów itp,ja po wypadku wynająłem ludzi którzy sie tym zajmują dochodzili moich praw ,patrzyli na rece,policji,i innym,nawet sami przywieźli odszkodowanie,wzieli prowizje i każdy heppy.dokumentujmy sami jak możemy wszystko.
2012-06-07, 08:19 PM
Prawda. Sam jestem w trakcie batalii o odszkodowanie po kolizji. Należy wszystko dokumentować i dbać o swoje interesy bo w przeciwnym wypadku można stracić czas, zdrowie i pieniądze
2012-06-11, 11:23 AM
noo jak to czytam to lapy opadaja.... ostatnio mialem taka sytuacje: Jade swoja sluzbowa strzla marki Deawoo Lanos 1,6 w gazie ciag samochodow z 20 prowadzonych dzielnie przez tira, nagle moja kolej patrze z naprzeciwka autko z duuuuzej gory zjezdza wiec juz migacz i jak tylko minelo zaczalem wyprzedzanie. Minelo z 5 sekun ja juz na wysokosci przyczepy tira nagle slysze pisk opon i jakas bravka nuruje za mna i sie kryje za trem w moim miejscu. Po 2 tyg. przychodzi do mnie policjancik ze jestem oskarzony o spowodowanie zagrozenia i ze pan wpadl w pozlizg i w rowie wyladowal (czego nie widzialem) nasuwa mi sie tylko jedno bo moj lanosik tak dziarsko nie przyspiesza.... i chyba pan za szybko chcial dojechac a ze pewnie mial zawieszenie ujowe to go rzucilo na idealnej plaskiej nawierzchni. W dniu dzisiejszym ide swoja wersje przedstawic. On ma 4 swiadkow z dziwna wersja bez tira i kolumny. Co myslicie o tej sprawie?
2012-06-11, 11:29 AM
Chore, ciekawe jak zapamiętali numery auta? W takich sytuacjach raczej nie ma czasu na spisywanie numerów.
2012-06-11, 11:40 AM
no wlasnie niewiem ale najlepsze jest to ze oktawia ktora za mna jechala musiala widziec jak wlatuje do rowu a kilkanascie sekund pozniej juz wyprzedzala tira czyli wyyebane na wypadek ;/ to tez juz wogole myslalem ze napewno sie nic niestalo. No ale ehhh tir 70 ja 80-90 przy wyprzedzaniu a tamten idiot musial miec ze 120 byl ze 4 autka za mna pewnie chcial postraszyc bo jak smialem taka padaka pierwszy wyprzedxzac ;/ ehh ale co to za problem tez moge miec i 10 swiadkow. Takze slowo przeciwko slowu mam nadzieje ze korzystnie dla mnie bo nie mam zamiaru placic za czyjas brawure 500 zl i 6 pkt ;/
2012-06-12, 10:33 AM
hyh wczoraj bylem i wg policemana koles moze miec i 50 swiadkow ale jego wersja sie nie klei za to moja bardzo i to on spowodowal zagrozenie w ruchu jak sie okazuje ;p pileczka odbita zobaczymy co na to ten sad zaoczny
2012-06-22, 10:34 AM
Panowie podłączam się pod temat i od razu odświeżam
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,new...49080.html
Proszę Was bardzo o rozwagę i MYŚLENIE za innych użytkowników dróg.
nie widziałem zdarzenia na własne oczy
Widział je mój kolega zaraz uderzeniu. Widok masakryczny...
Najgorsze niektóre komentarze ludzi którzy tam byli i widzieli typu: "To motocyklista eeee wariat i niech ma za swoje" żałosne i straszne.
Pilnujcie się.
Pozdrawiam
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,new...49080.html
Proszę Was bardzo o rozwagę i MYŚLENIE za innych użytkowników dróg.
nie widziałem zdarzenia na własne oczy
Widział je mój kolega zaraz uderzeniu. Widok masakryczny...
Najgorsze niektóre komentarze ludzi którzy tam byli i widzieli typu: "To motocyklista eeee wariat i niech ma za swoje" żałosne i straszne.
Pilnujcie się.
Pozdrawiam
2012-06-22, 12:24 PM
ahhhhh :/
2012-06-28, 10:37 AM
bywa... trzeba uważać i zamiast zasady "ograniczonego zaufania" trzeba stosować "zero zaufania"...
a komentarze... ehhh... tego już było pełno i będzie zawsze - takie mamy społeczeństwo...
ja kwituję tak: "życzę, aby kogoś z pana/pani bliskiej rodziny zabił nietrzeźwy kierowca samochodu. z całego serca tego życzę, bo wtedy będę znajdę uzasadnienie do takich komentarzy" i sprzedaję szczery uśmiech
a komentarze... ehhh... tego już było pełno i będzie zawsze - takie mamy społeczeństwo...
ja kwituję tak: "życzę, aby kogoś z pana/pani bliskiej rodziny zabił nietrzeźwy kierowca samochodu. z całego serca tego życzę, bo wtedy będę znajdę uzasadnienie do takich komentarzy" i sprzedaję szczery uśmiech
2012-06-29, 10:21 AM
wczoraj mi jakis pizdus z podpozadkowanej wyjech bo zobaczyl ze moto i jeszcze kawalek dalej sie zatrzymal i mnie zwyzywal (byl pewien burak ze on ma pierszenstwo) zeskoczylem z moto... niestety zyebal ;/ niechcialo juz mi sie go gonic.... boze ale jakie frajerstwo jezdzi po drogach ;/
Stron: 1 2