Warsztat motocyklowy wymieniał koło magnesowe w mojej 12ce ( właściciel też motocyklista ) W którymś momencie jak mówi ,, nie wiem jak to się stało,, do michy poleciała jedna z podkładek dystansowych.
Miałem zaplanowanego tripa po tym serwisie do okoła Polski. No i ruszyłem z pod Łeby w kierunku Kołobrzegu do Koczisa przybic pione bo był tam na urlopie. Poczułem wibracje - hmmm, jest dziwnie, początek sezonu, może tak było. Spod dekla zaczął lecieć olej, cały but mokry. Dalej w drogę. Przeleciałem całą Polskę od morza do gór, wibracje takie że kutas zdrętwiał. Wpadam do simon68( Oświecim) na kawę bo byliśmy umówieni. Chodzi Szymuś koło motura, łysą pałe drapie, mowi,trza uszczelkę wymienić. Wymienia uszczelkę ale chciał zajrzeć dalej i co!???? Zajrzał :-) :-)))))))) Kolektory out, micha w dół w poszukiwaniu podkładki. Znalazł. ( Dzięki stary Dziadu jeszcze raz)
Każdy popełnia błędy, ale cza mieć oczy szeroko otwarte komu dać sprzęt do serwisu.
PS. Pozdrawiam dwóch pozostałych co pomagali z całych sił,Tomekwwl i Grzegorz86 - dżinks jesio raz :-)
Nowe poprawione koło, co dopiero założone simon wyjebał bo ...... hmmmm , szok panika niedowierzanie jak wyglądało przez jedną małą jebaną podkładkę ...
Jak sprzęt ma latać to chyba koszt transportu do kogos zaufanego nie powinien stanowic problemu.
Ja tez daje moto 100km od miejsca zamieszkania co tam i powrot daje łacznie 200km.... a byl okres, ze w ciagu sezonu moto trafialo tam 3 razy... no ale.... grzebie w R1 jedna osoba i wie co w niej siedzi
(2023-01-01, 12:27 AM)nerVousBEAST napisał(a): [ -> ]Jak sprzęt ma latać to chyba koszt transportu do kogos zaufanego nie powinien stanowic problemu.
Ja tez daje moto 100km od miejsca zamieszkania co tam i powrot daje łacznie 200km.... a byl okres, ze w ciagu sezonu moto trafialo tam 3 razy... no ale.... grzebie w R1 jedna osoba i wie co w niej siedzi
coś w tym jest ja też odstawiłe moto do forumowego kolegi a w jedną stronę albo 220 albo 250 miałem
Siema,zna ktoś może ta R1? Jest to moto z okolic kalisza. Nie jest nigdzie wystawione bo właściciel nie do końca chce sprzedać. Rok 2007,przebieg 41tys, nowy rozrząd, zrobione luzy zaworowe,magneto podobno nie ruszane jedynie było sprawdzane. Czy jest to normalne malowanie dla rocznika 2007 bo coś mi się nie zgadza, niestety więcej zdjęć jak na razie nie posiadam.
lagi powinny być czarne, a jak koło magnesowe nie ruszane to licz się z wydatkiem 1300 zł na start
Właśnie tak widziałem, na zdjęciach, że te lagi coś nie ten kolor ale z drugiej strony znalazłem też kilka zdjęć z takimi lagami. Generalnie te tabele ze zdjęciami malowań w damym roczniku to są pewne, że tylko takie konfigurację wychodziły?
Z tym kołem magnesowym to już sam nie wiem co jest lepsze, bo pewniej jest kupić i wymienić samemu bo jak ktoś już wymienił to nie wiadomo czy wymienił bo dba czy wymienił bo reszta magnesów lata po silniku. Jest ryzyko z tymi Rn19 ale ten model jak tak piękny jak na ten rok produkcji, że ciężko jest mu się oprzeć. Generalnie to nie rozumiem dlaczego w motocyklach z np. z 2014r nie montowano soczewek w lampach, może to jest bzdura ale ja patrzę na takie drobiazgi akurat.
(2023-01-07, 06:06 PM)ROCES napisał(a): [ -> ]Właśnie tak widziałem, na zdjęciach, że te lagi coś nie ten kolor ale z drugiej strony znalazłem też kilka zdjęć z takimi lagami. Generalnie te tabele ze zdjęciami malowań w damym roczniku to są pewne, że tylko takie konfigurację wychodziły?
Z tym kołem magnesowym to już sam nie wiem co jest lepsze, bo pewniej jest kupić i wymienić samemu bo jak ktoś już wymienił to nie wiadomo czy wymienił bo dba czy wymienił bo reszta magnesów lata po silniku. Jest ryzyko z tymi Rn19 ale ten model jak tak piękny jak na ten rok produkcji, że ciężko jest mu się oprzeć. Generalnie to nie rozumiem dlaczego w motocyklach z np. z 2014r nie montowano soczewek w lampach, może to jest bzdura ale ja patrzę na takie drobiazgi akurat.
Według mnie te tabele to pewniaczki. Tak że tutaj było coś nie teges. A co do koła magnesowego to masz rację. Mi się akurat trafiła sztuka gdzie koleś od 2010 ją miał. Mało najechane i co więcej koło magnesowe też nie ruszane. Po oględzinach koło było w bardzo dobrym stanie, ale wiesz że to cykająca bomba. Dlatego ja wymieniłem od razu. Sporo latam na moto dlatego nie chcę mieć żadnych niespodzianek. A co wyglądu to masz rację. Praktycznie nie ma dnia jak gdzieś bym nie stał to zawsze ktoś podejdzie i zagai o moto lub podziwia.
Lagi na 100% wymieniane.
Co do galerii, czy malowań dostępnych w necie to nie jest tak do końca zero-jedynkowo.
Mam katalogi wydane przez Yamahę z różnych roczników i to co jest u nas na forum pokrywa się z nimi, ale były pewne różnice w niektórych modelach.
Np. kolor wlotów powietrza w RN19 biała 2007. Na foto są czarne, a faktycznie R1 wyszła z białymi wlotami.
Jednak kolor lag zawsze się zgadza.
Pany będę jechał obejrzeć Rn19 ( Polski salon) ale najpierw chciałbym się upewnić co do historii wypadkowej. Czy na podstawie Vinu można sprawdzić czy motocykl np miał jakiegoś mocnego dzwona?
W Cepiku wszystko się zgadza ale ostatni zapis przebiegu jest z 2017r i nie wiem dlaczego tak pokazuje.
Już sobie odpuściłem po tym jak się okazało, że motocykl od 2017r nie jest przerejestrowany i nie posiada przeglądu. Dlatego w Cepiku nie ma żadnej adnotacji od 2017... Ostatni przebieg to 19700, a teraz ma niby 23000. Mimo tego, że mam blisko to nawet nie jadę oglądać. Już myślałem, że w końcu coś konkretnego znalazłem i z rozmowy na początku tak wynikało ale ostatecznie wyszło jak zawsze.
Klasyka. Nie poddawaj się. Przed sezonem pewnie pojawi się sporo ofert.
Znalazłem fajny egzemplarz kawy na OLX'ie tylko cena powala. Jest to najdroższa ZX10r z tego rocznika jaka jest wystawiona . Jestem ciekaw czy jest w takim dobrym stanie jak wygląda na zdjęciach. Gdyby to był Polski salon i pierwszy właściciel to
myślę, że warto było by się zainteresować. Zna ktoś może ten motocykl?
https://m.olx.pl/d/oferta/kawasaki-zx10r...ved_search
Panowie, co myślicie o motocyklach torowych, teraz ubrany w normalne owiewki? Czy jest sens się w to pchać czy lepiej od razu odpuścić? Duży plus, że moto miało tylko 2 właścicieli i pochodzi z Polskiego salonu. Wizualnie widać, że zajechany trochę ale jestem ciekaw jak mechanicznie to wygląda. Wiem, że kilka osób z forum lata po torach więc może kojarzą ten egzemplarz?
https://www.otomoto.pl/oferta/yamaha-r1-...EOzQB.html
Pewnie nie napiszę nic nowego, ale jak dbasz tak masz.
Jak ktoś latał z głową na torze, ale robił przeglądy i wymiany na czas, nie gasił moto zaraz po wyścigu itp. to może być w lepszym stanie niż jak ktoś lata cały czas po mieście od świateł do świateł dając pod czerwone.
Gość ma ją 8 lat i zrobił 4tyś km, więc po 500km na sezon.
Czyli praktycznie nie wyciągał z garażu
Chyba, że zaliczyła przygodę na torze i stała kilka lat, ale to można sprawdzić w cepiku.
Ja się sugerowałem tym, że te owiewki torowe to zajechane są strasznie, do tego crashpady, klamki, końcówki kiery, wydechy, wahacz. Nie wiem jak to jest z tymi torami bo nigdy nie byłem ale ktoś z forum kto jeździ kiedyś pisał, żeby odpuszczać motocykle przywożone zza granicy z niskimi przebiegami bo często są to motocykle katowane na torach, a później mają zakładane cywilne owiewki i wyglądają jak igły. Nie będę robił z siebie specjalisty bo o torach pojęcie mam zerowe ale ten motocykl wygląda jakby leżał na każdą stronę.
(2023-02-05, 03:26 PM)ROCES napisał(a): [ -> ]https://m.olx.pl/d/oferta/yamaha-r1-2008...ved_search
W opisie "Kto pierwszy ten lepszy!"... przy takiej cenie to już widzę jak ludzie się zabijają o ten motocykl tym bardziej, że nie jest w oryginale. Zna ktoś ten sprzęt?
Sprzedawca piszę kraj pochodzenia: "Polska" podczas gdy malowanie i kolor lag jest na rynek USA
Druga sprawa że jak widzę te chińskie akcesoria to mnie krew zalewa, czy jest tam coś markowego na tym moto, oprócz wydechów Yoshimury? Bo ja nie widzę. I ta cena 30 tyś. Ja bym sobie odpuścił, jak masz blisko to możesz pojechać. Ale jak więcej niż 120 km to odpuść.
Einstein w swojej drugiej najsłynniejszej sentencji powiedział że tylko dwie rzeczy są nieskończone ... Wszechświat i ludzka głupota z tym że co do wszechświata to ma wątpliwość .. Gdyby przyszło mu żyć 2023 roku w Polsce na pewno dodałby LUDZKĄ CHCIWOŚĆ
... Ceny są ABSURDALNE i niczym ale to niczym nie poparte ...
A.S. niestety masz rację... ludzie powariowali. Nie dość, że doją nas z każdej możliwej strony to ludzie sami tworzą inflację takimi cenami. Jak przeglądam sobie archiwalne ogłoszenia to rn19 czy gsxr k8 można było kupić w 2018 roku za 22tys bez problemu. Ja rozumiem podwyżki ale nie o 50% w ciągu roku. Jak widzę ceny np audi a4 b6 1.8t z 2003 roku to mi się płakać chce ze śmiechu. Niejednokrotnie cena przekracza 30tyś za tak wiekowe auto, które nie jest żadnym klasykiem. Tak samo BMW e39 z nalotem 450tyś, a gość woła 40tys złotych. Rozumiem auto z Japonii z przebiegiem 100tys i w ori lakierze ale nie trupa scignietego od Turka z placu za 2tys euro
Co do poszukiwań motocykla to uruchomiłem kontakt w Danii i koledzy będą szukali czegoś ciekawego bo widzę, że w kraju to chyba nie ma czego szukać. Jak miałem motocykl to widziałem kilka ładnych sztuk na sprzedaż,a teraz kiedy nie mam to nic ciekawego się nie pojawia od dawna.