Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Spawanie dolnego karteru, dziura, czy nowy słupek? Rn09
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hej. Mam zagwostkę, gdyż kupiłem moja r1 z keljonym dolnym karterem (świadomie za mniejsza kasę). I teraz tak., silnik chodzi pięknie, skrzynia dosłownie wszystko. Klejenie zrobione niechlujnie. Sączy się z niego olej. Wygląda to tak jakby wywaliło sporą dziurę gość nie znalazł elementu, i napawał. Macie może jakiegoś magika co ten kawałek by wycioł wspawał zrobił to porządnie?  Czy jest sens? Ewentualnie może ma ktoś sprawdzony słupek? Na fot perspektywa dolnej śruby pokrywy altka, widoczny brak elementu, i skręcenie na piękna śrubkę Red_icon_smile Ma sens żeby kupić dolny karter wyciąć z niego element i wspawać? Czy już silnika szukać?
Ja pierdzielę, ale ulep. Kupiłem podobnego gruza do stuntu, za śmieszne pieniądze. No i silnik się zatarł.
Tu akurat silnik żyleta ale cóż z tego.... Cóż będzie na części a szukam drugiego zawsze się przydadzą w zapasie takie rzeczy jak skrzynia itp.
Wszystko można naprawić ... odtworzyć i zrobić na oryginał .. kwestia czy właściciel jest w stanie zapłacić za kilka dniówek zabawy w spawanie, obróbkę, spawanie, obróbkę itd .. aż będzie jak było przed dzwonem ..
Chcesz się bawić - da się zrobić ( i tutaj chyba nawet będzie łatwiej niż zabawa z drugim silnikiem ) ... ale musisz znaleźć kogoś kto robi to dla zabawy a nie dla opłacenia ZUSu Red_icon_wink ...