2021-07-06, 07:46 AM
Mój nabytek z grudnia 2020r.
Przesiadłem się z R1 rn01 w nakedzie. Taki o, ulepik był, ale silnikowo i skrzyniowo wszystko fajnie chodziło a na gumie latał aż miło.
Właściwie to po rn01 szukałem Gixa k7-8 ale na prawdę ciężko było znaleźć coś ładnego w normalnych pieniądzach, a przebiegów 60+ trochę się bałem.
No i wtedy zadzwonił mi mój kumpel który śmiga RN12 że jego mechanik ma RN19 w stanie 100% oryginał z przebiegiem 12k. Wierzyć mi się nie chciało i choć na fotach wyglądał kozak byłem mega sceptycznie nastawiony, w dodatku nawet nie rozważałem R1 ze względu na problemy z kołem magnesowym koszem itp. Ale jak go zobaczyłem to wiedziałem że go biorę po prostu stan był taki, że czapki z głów. Opona z przodu z 2011r. co trochę uwiarygadnia przebieg, i łańcuch też od nowości. Wydech, kierunki itp. dosłownie wszystko oryginalne (co dla mnie osobiście jest plusem). Kosz cichutki, nic nie słychać.
Tak więc zostałem z czarną mambą.
Póki co nalatałem 3k km.
-Wymieniłem 2x filtr i olej na Repsol Racing 10w40 full synt.
-Na start założyłem nowe lacie - Bridgestone S21
-Kupiłem Stompgripy
-Zamówiłem teraz szybę Zero Gravity Sport-Touring i czekam aż przyjdzie (bo przy 299 łeb urywa)
Następny krok to zamontowanie QS i Blippera (mam już nagranie ziomka co ma mi to zrobić za 1500zł)
Wymiana lub regeneracja koła magnesowego żeby mieć spokojną głowę (na razie jest git)
Myślałem też o podniesieniu mocy (czyli prawdopodobnie wydech+ filtr + mapa) ale im więcej o tym myślę tym bardziej wydaje mi się że gra nie warta świeczki. Trochę mnie dobija ten dół (do 7,5k obr.) rn01 super szło od dołu, a na koło z 3 biegu z gazu go rwałem. Tu na razie mam problemy żeby z dwójki go podnieść nie strzelając z klamy (czego nie lubię i pewno koszt też tego nie lubi)
Może macie jakieś patenty żeby jakimś nie dużym kosztem podnieść troszeczkę moc? tylko bez zmian w przełożeniach bo lubię latać 299
Przesiadłem się z R1 rn01 w nakedzie. Taki o, ulepik był, ale silnikowo i skrzyniowo wszystko fajnie chodziło a na gumie latał aż miło.
Właściwie to po rn01 szukałem Gixa k7-8 ale na prawdę ciężko było znaleźć coś ładnego w normalnych pieniądzach, a przebiegów 60+ trochę się bałem.
No i wtedy zadzwonił mi mój kumpel który śmiga RN12 że jego mechanik ma RN19 w stanie 100% oryginał z przebiegiem 12k. Wierzyć mi się nie chciało i choć na fotach wyglądał kozak byłem mega sceptycznie nastawiony, w dodatku nawet nie rozważałem R1 ze względu na problemy z kołem magnesowym koszem itp. Ale jak go zobaczyłem to wiedziałem że go biorę po prostu stan był taki, że czapki z głów. Opona z przodu z 2011r. co trochę uwiarygadnia przebieg, i łańcuch też od nowości. Wydech, kierunki itp. dosłownie wszystko oryginalne (co dla mnie osobiście jest plusem). Kosz cichutki, nic nie słychać.
Tak więc zostałem z czarną mambą.
Póki co nalatałem 3k km.
-Wymieniłem 2x filtr i olej na Repsol Racing 10w40 full synt.
-Na start założyłem nowe lacie - Bridgestone S21
-Kupiłem Stompgripy
-Zamówiłem teraz szybę Zero Gravity Sport-Touring i czekam aż przyjdzie (bo przy 299 łeb urywa)
Następny krok to zamontowanie QS i Blippera (mam już nagranie ziomka co ma mi to zrobić za 1500zł)
Wymiana lub regeneracja koła magnesowego żeby mieć spokojną głowę (na razie jest git)
Myślałem też o podniesieniu mocy (czyli prawdopodobnie wydech+ filtr + mapa) ale im więcej o tym myślę tym bardziej wydaje mi się że gra nie warta świeczki. Trochę mnie dobija ten dół (do 7,5k obr.) rn01 super szło od dołu, a na koło z 3 biegu z gazu go rwałem. Tu na razie mam problemy żeby z dwójki go podnieść nie strzelając z klamy (czego nie lubię i pewno koszt też tego nie lubi)
Może macie jakieś patenty żeby jakimś nie dużym kosztem podnieść troszeczkę moc? tylko bez zmian w przełożeniach bo lubię latać 299