2020-06-07, 11:16 AM
Siema panowie, może ktoś miał podobny przypadek i powie mi co jest pięć...
Przekręcam zapłon,słychać ustawiający się exup, słuchać załączającą się pompę, licznik robi sobie standardowo check i nie pokazuje błędu, moto na luzie po czym naciskam starter rozrusznika i... cisza, jak jakby był odłączony totalnie żeby nie było killswitch jest ustawiony na ON. Przy wbitym biegu i próbie na wciśniętym sprzęgle w momencie trzymania wciśniętego startera zaczyna mrugać FI.
Latałem wczoraj bez problemów a dziś takie jaja, ja rozumiem jakby to było Ducati albo Aprilia... Czujnik stopki? Czy inne cholerstwo?
Przekręcam zapłon,słychać ustawiający się exup, słuchać załączającą się pompę, licznik robi sobie standardowo check i nie pokazuje błędu, moto na luzie po czym naciskam starter rozrusznika i... cisza, jak jakby był odłączony totalnie żeby nie było killswitch jest ustawiony na ON. Przy wbitym biegu i próbie na wciśniętym sprzęgle w momencie trzymania wciśniętego startera zaczyna mrugać FI.
Latałem wczoraj bez problemów a dziś takie jaja, ja rozumiem jakby to było Ducati albo Aprilia... Czujnik stopki? Czy inne cholerstwo?