Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Rn 12 nie odpala
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Wiatm. Miałem silnik w remoncie. 
Dokładnie mailem wymieniane panewki.
Dodam ze silnik był rozbierany od dołu.
Głowica nie była dotykana.
Moto złożone i rozczarowanie nie odpala.
Najpierw pojawił sie błąd nr 17 z ktorym sobie poradziłem ale nadal moto nie odpala i nie pokazują sie inne błędy. Pompa od paliwa działa słychać jak pracuje. Zapłon włączam pompa chodzi próbuje odpalić i tylko lekko zagada i gaśnie.
ale jak dół był robiony to pewnie był ściągany napinacz, więc pytanie czy nie przeskoczył na łańcuszku, sam robiłeś ??
jak dla mnie cza zacząć od podstaw tak jak w szkołach uczą,
przy czym w twoim przypadku nie od iskry a od zaworów, bo szkoda pieca....
p.s
jaki masz przebieg masz fotę jak stare panewki wyglądały ?
Silnik robił mi znajomy który ogarnia naprawde dobrze sliniki. 
Więc zakładam ze wszystko jest złożone ok. Ale każdy może popełnić błąd.
Przebieg mam 37tys km. Stare panewki mam po pracy podjade do garażu i zrobie foty.
(2020-04-01, 08:12 AM)ari89 napisał(a): [ -> ]Silnik robił mi znajomy który ogarnia naprawde dobrze sliniki. 
Więc zakładam ze wszystko jest złożone ok. Ale każdy może popełnić błąd.
Przebieg mam 37tys km. Stare panewki mam po pracy podjade do garażu i zrobie foty.

zapytaj go czy napinacz zrzucał 
zapytaj czy ruszał wałem i zdejmował go 
a poza konkursem jaki był powód że na panewki się zdecydowałeś ??
i jak dobierałeś wymiar panewek ??
Do tego nie wiem czy to norma ale robiąc teraz RN12 ( 3 sztuki ) w TRZECH napinacz jest tak miękki że bez trudu uzbrajam je jedną ręką !! Rzecz nie wykonalna w RN22 choćby napinacz był nie wiem jak wyrąbany .... Nie miałem w łapach napinacza z RN19 ale w RN12 to jest GALARETA :/ .... Wątpię żeby 3 były uszkodzone ...
A zmierzam do tego że rozrząd może być przyczyną bo raz że napinacza a dwa że tam nie ustawia się go na znaki na kołach tylko na wałek + mostek ...
Powodem może też być zła kolejność podłączenia cewek zapłonowych - wbrew obiegowej opinii Red_icon_smile .. DA SIĘ TO źle zrobić .. itd ...
Właśnie odpaliłem Moto. Silnik pracuje cicho nie ma żadnych stoków itp.
Ale jest nowa niespodzianka. Jak trzymam cały czas na rozruszniku to yamaha pracuje. Puszcze rozruszniki moto gaśnie. A panewki wyszły przy okazji bo to nie był powód rozbiórki silnika. Wyciek mały był wiec trzeba było zadbac o uszczelnienie i przy okazji panewki były kontrolowane.
W załączniku dołączam zdjecie starych panewek[attachment=10632]
Posiadam też video jak to wygląda ale nie moge go tu wrzucic za duzy format.
masz schemat??
sprawdź przekaźniki czy nie pomyliłeś kostek przy składaniu od przekaźników, jak miałeś rozpięte....
ostatnio przez telefon pomagałem filutki1990 ... pomylone kable... a dokładniej kostki na przekaźnikach...
(2020-04-01, 01:25 PM)A.S. napisał(a): [ -> ]Do tego nie wiem czy to norma ale robiąc teraz RN12 ( 3 sztuki ) w TRZECH napinacz jest tak miękki że bez trudu uzbrajam je jedną ręką !! Rzecz nie wykonalna w RN22 choćby napinacz był nie wiem jak wyrąbany .... Nie miałem w łapach napinacza z RN19 ale w RN12 to jest GALARETA :/ .... Wątpię żeby 3 były uszkodzone 

Miałem w ręku nowke z aso i fakt nie  stawiał wielkiego oporu.
Schematu nie posiadam. Jutro od rana walka z kablami. Byc może ze gdzieś kostki pomyliłem
daj maila to podeśle
arielmasalski@gmail.com
Problem rozwiązany. Jeden z przekaźników mialem zle podpięty. Moto pracuje tak jak trzeba. Dzięki za pomoc.
(2020-04-02, 01:04 PM)ari89 napisał(a): [ -> ]Problem rozwiązany. Jeden z przekaźników mialem zle podpięty. Moto pracuje tak jak trzeba. Dzięki za pomoc.

Red_icon_cheesygrin Red_icon_cheesygrin Red_icon_cheesygrin Red_icon_cheesygrin
to już drugi przekaźnik wpięty na opak w tym tygodniu  Red_icon_tongue2 Red_icon_tongue2
Dobrze że na przekaźniku się skończyło?
Jeszcze raz dzięki za Pomoc☺
Witam. Mam ten sam problem. Motocykl nie odpala. Czasem strzeli wydech. Jak już zapali to pracuje dopóty trzymam wciśnięty rozrusznik. Nie słychać pompy paliwa. Raz po próbie odpalenia i odpięciu przewodu paliwowego - chlusnęło paliwem.
(2023-04-18, 12:23 PM)ojtam napisał(a): [ -> ]Witam. Mam ten sam problem. Motocykl nie odpala. Czasem strzeli wydech. Jak już zapali to pracuje dopóty trzymam wciśnięty rozrusznik. Nie słychać pompy paliwa. Raz po próbie odpalenia i odpięciu przewodu paliwowego - chlusnęło paliwem.

ale taki kupiłeś ? czy coś przy nim działałeś, apisz co sie odziało przy moto od ostatniego razu jak działał
Ktoś go rozebrał, żeby zrobić panewkę i już nie dał rady złożyć. Poprzedni właściciel wyszedł z założenia, że jak coś można odkręcić to on to odkręcał. Nawet cała wiązka była zdjęta do położenia od nowa. A, że ja sam robięluzy zaworowe u siebie w yzf250 [ Red_icon_wink ] to pomyślałem, że dam radę. Silnik wleciał z powrotem, wiązka itd. Tylko palić. Ale nie chce pracować z powodów jak wyżej. Błędów żadnych nie ma, pompa się nie załącza, czasem kichnie w wydech a czasem zapali i popracuje do momentu jak trzymam rozrusznik.

PS. Wrzucę zaraz parę fotek czemu zdecydowałem się na ten koszmar.
(2023-04-22, 05:42 PM)ojtam napisał(a): [ -> ]Ktoś go rozebrał, żeby zrobić panewkę i już nie dał rady złożyć. Poprzedni właściciel wyszedł z założenia, że jak coś można odkręcić to on to odkręcał. Nawet cała wiązka była zdjęta do położenia od nowa. A, że ja sam robięluzy zaworowe u siebie w yzf250 [ Red_icon_wink ] to pomyślałem, że dam radę. Silnik wleciał z powrotem, wiązka itd. Tylko palić. Ale nie chce pracować z powodów jak wyżej. Błędów żadnych nie ma, pompa się nie załącza, czasem kichnie w wydech a czasem zapali i popracuje do momentu jak trzymam rozrusznik.

PS. Wrzucę zaraz parę fotek czemu zdecydowałem się na ten koszmar.

daj film, jak pali, idzie w tedy na 4 gary ? chwyć potem cylindry czy wszystkie są ciepłe
Cylindry to ciężko chwycić każdy z osobna Red_icon_smile .. lepiej wydechy mierzyć pirometrem albo ręką ( wersja dla odważnych ) ... Red_icon_wink ..
Problem będzie w braku masy albo ogólnie zasilania z tego takiego przekaźnika ( modułu prostokątnego z wieloma kabelkami w zadupku ... motocykl pracuje kiedy masz wciśnięty czerwony guzik bo wtedy idzie pewnie osobne zasilanie na pompę paliwa .. Kiedyś to wyczaiłem odpinając rozrusznik. Nie słysząc kręcenia rozrusznika słyszałem tylko pompę w momencie wciśnięcia START ...
Do tego w wielu RN12 zaśniedziałe i wypalone są styki bezpieczników w przekaźniku rozrusznika - miernikiem mierzę i jest 12V piękne na wtyczce pompy a pod obciążeniem ( włączenie pompy paliwa ) spada do 5 albo znika ... tam zajrzyj też ..
Stron: 1 2