Od niedawna walczę z opalaniem mojej RN19 po kilku dniach postoju. 4 dni i pali jakby na dwa razy, trzeba przytrzymać dłużej rozrusznik. Przy świeżo naładowanym aku pali na dotyk. Wyszyściłem rozrusznik i wymieniłem szczotki. Nowe aku Yuasa. Dopiero co zmieniłem też świece. Pobiera mi 290mA na postoju. Nie mam alarmu. Czy ktoś się orientuję jaki jest akceptowalny pobór prądu w RN19 podczas spoczynku? Ile moto u was stoi nie zapalane i dalej nie ma problemu z odpaleniem? Dzięki
Jaki prą rozruchowy ma aku ??
Cytat:Jaki prą rozruchowy ma aku ??
Jeżeli dobrze rozumiem pytanie to napięcie spada na ok 10,5V podczas startu.
akumulator ma taki parametr jak prąd rozruchowy, czyli ile amper może z niego iść w piku... było o tym już dawno na forum mówione, 190 amper i R1 pali jak złoto.... czasem lepszy nie markowy aku z dobrym prądem, niż wycudowany co ma tylko 140A...sprawdź opis na aku..
Cytat:akumulator ma taki parametr jak prąd rozruchowy, czyli ile amper może z niego iść w piku... było o tym już dawno na forum mówione, 190 amper i R1 pali jak złoto.... czasem lepszy nie markowy aku z dobrym prądem, niż wycudowany co ma tylko 140A...sprawdź opis na aku..
to aku jest do tego modelu, OEM kupione u dealera Yamahy.
Yuasa YTZ10S jak masz to, to on ma 190A rozruchowego czyli ok
więc jak sprawny to problemem jest pobór prądu na postoju.
0,290mA jesteś pewny ??
bo to lekko ponad amper na 4 godziny , a jak aku ma 9,1 AH tzn że wytrzyma teoretycznie 4*9H.....
Kupiłem nawet lepszy miernik bo myślałem że może stary był zepsuty i taki jest odczyt. Miernik podpięty pomiędzy ujemną klampa a minusem aku.
Czyli wychodzi ze 0.29A to jednak dużo?
Bardzo dużo, w aucie masz normę ok 0.05A max 0.1A a tam masz dużo większe akumulatory.
wypinaj kolejno bezpieczniki i sprawdzaj co bierze najwięcej...
Dzięki za info zabiorę się za to na dniach. Dam znać jak dojdę co to.
a póki co odłącz aku, bo go szkoda, jak napięcie spanie poniżej 10,5V straci pojemność lub 10,1 to do kosza....