Hejka. Co sądzicie o nowych nadchodzących przepisach odnośnie odbierania prawka za przekroczenie 50km/h poza terenem zabudowanym? Chcą rozszerzyć prawo, które działa obecnie. Możemy podziękować naszemu premierowi, który chce nas "ukulturnić" wg Europy. Dla mnie masakra i to nie tylko służbowo ale też albo zwłaszcza na moto. Jakaś masakra. Ponoć chcą to wprowadzić w trybie przyspieszonym.
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
Ja już się chyba na czacie wypowiedzialem, wkurw mi jeszce nie schodzi. Bo ile w teori wydaje się to dobry przepis, z racji jak wysoko widniejemy w statystykach wypadków śmiertelnych. Ale to jest Polska. Gdzie będą stały patrole policji i poprawialy bezpieczeństwo? Na kilkunastokilometrowych prostych w środku pierdolonego lasu i ruchu jak na 1 stycznia. Jak ostatnim razem lecialem na biały bór, po chuj stali tam, to żałuję że nie zatrzymałem się i nie zapytalem. O tym, że te radary kupione na lewych przetargach, będą pokazywały faktyczna prędkość mam spore wątpliwości.
Sądzę, że te przepisy w żadnym wypadku nie poprawią bezpieczeństwa, bo polska mentalność się nigdy nie zmieni. Co wincyj tak długo jak szkoły jazdy będą uczyć zdawać egzaminy zamiast uczyć jazdy (jazda po śliskiej nawierzchni, jazda w nocy po nieoświetlonej drodze, hamowanie w zakręcie, jazda na zderzaku - co uważam za przydatną rzecz, nawyk przewidywania tysiąca możliwych przypadkowych sytuacji na drodze), tak długo nie ma szans na poprawę, a włodarze będą tylko się przechwalać przekłamanymi statystykami.
Coraz mniej radości z jazdy zaczyna się robić.
Ostatnie tygodnie by zamknąć budzik w moto
Niestety ... barany u steru wybierane przez bezmózgie ameby spowodują tylko tyle że przedtem 99% się zatrzymywało a teraz 1% będzie się zatrzymywał a 99% będzie spierdalać
... kolejne trupy, kaleki, pozabijani postronni użytkownicy dróg przez wypadki podczas ucieczek i brawurowych ( a jakże ) pościgów dzielnych aczkolwiek niezbyt wyszkolonych policmajstrów .. tyle z tego będzie
..
Owszem boli aspekt zabierania prawka, ale gorzej jak będzie się latało po mieście z +49 i pewny siebie pieszy wlezie w kapturze, słuchawkach w uszach i oczami wlepionymi w telefon na pasy, bo przecież ON ma pierwszeństwo.
Od ludzi, bez prawa jazdy, poruszającymi się limuzynami z szoferem nie spodziewalbym się w przyszłości życiowych przepisów. Aaa i tak dramatycznie nie będzie nikt nie będzie spierdalał, bo raz mało będzie chciał ryzykować dwa, uciec przed mocnym autem wymaga trochę skila.
Będzie zabawa będzie wesoło
straciłem raz stracę zapewne kolejny i tak nic się nie zmieni chyba ze mnie zamkną ;P a tak na serio to co poradzi chory przepis , niech jescze zlikwidują tory i będzie wszystko..
... przejdę tylko na jazdę torową jak Gizu i innych moich kumpli, enduro w las a zabytkiem i tak więcyj jak 60 nie dy rydy
A zapierdalać gdzieś trzeba !!
...
...
Pojebane. Po prostu rzadziej sie będzie cisnąć albo do pierwszego zabrania i się uspokoję albo będę się starał nie przekraczać. Albo zabiorą i sie będzie jeździło bez.Czas pokaże
Może trochę spadnie śmiertelność na drogach ale mentalność zostanie. Nie będzie gdzie odwinąć manety w opór. Jak tylko usłyszałem w radiu o tym, to przed oczami miałem swoją R1
Szukają pieniędzy do załatania dziury
U mnie strata prawka na chociaż 3 miechy byłaby tragedią bo potrzebuję auto w mojej pracy.
Nie wiem jak teraz, ale wcześniej mogłeś się sądzić i tłumaczyć tym, że prawko jest ci potrzebne do utrzymania (pracy, zawodu) i ponoć nie zabierali.
Tak jak piszesz można było sądownie wnioskować o zwrot prawka , mi zabrali na 3 miesiace i jeździłem nadal bo do samej pracy dziennie robiłem 100km
tak ze nic im to nie da chyba ze będą za którymś razem zamykać w kryminale za nic
Zygmunt złożyłeś sprzęgło sam jak mówiłeś i jest dobrze ?
Mentalność kierowcy poruszającego się po naszych drogach raczej się nie zmieni (Pracuje jako kierowca, jestem codziennie świadkiem jak ludzie się zachowują na drogach) Nadal będziemy świadkami cwaniactwa, nadmiernej prędkości i brawury, zmieni się tylko sposób myślenia niektórych kierowców. Kurwa jego mać, mam tylko nadzieje, że nie mam racji, ale mogę się założyć, że pierwszymi ofiarami tego przepisu będą osoby próbujące wymusić odszkodowanie za udział w potrąceniu/wypadku - jak to np ma miejsce w Chinach, gdzie nagminnie ludzie rzucają się pod koła na drogach, żeby zyskać z tego tytułu kasiorkę
Zresztą sami przyznajcie... ile źle zaprojektowanych przejść dla pieszych mijacie na co dzień na ulicach. Zdecydowanie za dużo i tutaj moim zdaniem leży problem. Szczerze to Ci, którzy na co dzień jeżdżą z głową to nic im nie grozi... Tylko czemu ma się im obrywać tak samo, jak innym, którzy przepisy mają w dupie? Bo nie oszukujmy się, jak wyleci taki kloszard na przejście dla pieszych w czasie deszczu, w nocy i przy oślepiających światłach auta jadącego z naprzeciwka to jaka jest szansa, żeby zareagować w czas nie mówiąc już gdy będziemy jechali na dwóch kółkach...
Ale tylko czekać co nas czeka dalej, co jeszcze wymyślą pisiorki.
Panowie ale co tu narzekać. Rząd wybrany przez naród a 95% chce zwiększenia kar czyli my jesteśmy w mniejszości. Szkoda bo każdy kierowca potrafi się dostosować poza granicami ale już w kraju to ciężko. Szkoda mi ludzi którzy zarabiają na chleb jeżdżąc bo to będzie uciążliwe a nawet może się wiązać z utrata pracy. Ja zdecydowałem już od dawna ,że będę jeździł tylko po torze i to był bardzo dobry wybór. Szkoda tylko ,że mamy tak mało torów.
(2019-12-19, 09:14 PM)romuald napisał(a): [ -> ]Zygmunt złożyłeś sprzęgło sam jak mówiłeś i jest dobrze ?
Temat chwilowo umarł. Bo robię koledze łazienkę i nie mam chwili wolnej. Między zmianami jestem u niego i późno wracam do domu
