Fajny motocykl, jak dla mnie te światła są tragiczne, oczywiście kwestia gustu, w życiu nie dałbym tyle kasy za taki motocykl. Dla mnie Yamaha zakończyła się na 22, a liczy się tylko RN12-19 ♥ Czasami zarzuce okiem na 22 nie ukrywam
Pozdrowki
Ja też nie .. dlatego kupiłem RSV4 ... do tego za motocykl z przebiegiem lekko ponad tysiąc kilometrów dałem 49.900 zł ( 2017 rok ) czyli najnowszy model nadal dostępny w salonie za 64 koła z rocznika 2018 i 72 tysiące z rocznika 2019 ( mowa o RSV4 1000 RR ) ...
Dla mnie moto z 2016 roku za 54 tysiące to temat tak odjechany że głowa mała .. na FB jeden gość sprzedaje RSV z 2015 roku za 55 tysięcy ... A TO JEST poprzedni model z licznikiem zwykłym itd ..
Ale jak ustatliliśmy tu na forum już nie raz i nie dwa ... póki są ludzie którzy płacą to czemu od nich nie brać
???
Ktoś szukał .. a maszyna pewna, to wrzuciłem .. nic tylko kupować
...
Eee tam. Nie znacie się. RN32 jest bardzo fajnym motocyklem, ale trzeba się przyzwyczaić do wyglądu.
A ceny? No cóż, R1 zawsze były w cenie, bez względu na model.