2019-07-20, 01:15 PM
Witam ponawiam temat który już tu kiedyś pisałem.Dotyczy to brak mocy w mojej R1 , od tamtego czasu co mi doradzano , został wymieniony rozrząd , nowe świece , poprawiony napinacz. regulacja zaworów , i sychornizacja wtrysków , mechanicy posprawdzali wszystko co możliwe , odebrałem moto i wkońcu pełna moc zrywny i szybki jak na rn22 przystało.Po 3 dniach odpalając znów straciła moc... maneta w spód i nic.Ps mechanicy mówili że przeskoczył rozrząd i była to winna tego , że na szczęśćie nic nie rozwaliło.Dużo latam na kole i od momentu gdzie zacząłem latać na tym kole spadła moc i jest tak do teraz,na kompie pokładowym standardowo nie wywala żadnych błędów jakby go nie było albo ciul wi .Ma ktoś jakieś pomysły co może być tego przyczyną ? może jakiś czujnik czy coś ,ciężko stwierdzić bo jak to mówią że się nie podepnie pod kompa i nic nie wiadomo.W tamtym sezonie zrobiłem 21 tys bez mocy w tym ok 5-6 tys.Ps mocno się przegrzewa moto stojąc na światłach dobija czasami do 110-115st i ruszając jedzie jak 125, zatem w nocy gdy temperatura niższa znacznie czuć przypływ mocy lepiej chodzi i jedzie , ale to jeszcze nie to samo gdy odebrałem moto od mechanika Pozdrawiam.
