Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Awaryjne.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam.

Ja z kolejnym głupim pytaniem, ale co tam Red_icon_smile
W mojej rn09 z 2002 nie mam awaryjnych, natomiast model na 2003 już je ma. Czy wystarczy zmienić sam przełącznik na kierownicy na ten z awaryjnymi, czy coś jeszcze dalej. Mam u siebie alarm i jak się zabezpiecza, to mrygają 4 kierunki, jak przy awaryjnych.
Jeśli nie wystarczy sama zmiana przełącznika to jak to zrobić, bo lubię dziękować kierowcą jak zjadą z drogi Red_icon_smile
strzel kierunkiem lewo/prawo Red_icon_tongue moze zrozumieja Red_icon_cheesygrin
Jeżeli się nie mylę to przełącznik i sterownik kierunkowskazów (przerywacz).
Niech mnie ktoś poprawi bo pewien nie jestem...
koczis a jaki masz alarm jak masz datatoola do wcisnij oba przyciski na pilocie i przytrzymaj 3 sekundy powinny wlaczyc sie awaryjne z alarmu Red_icon_smile ja mam tak u siebie tez mam 2002 rn09 Red_icon_smile a i rumian ma racje cala wiazke trzeba wymienic plus sterownik kierunków bo w wiazce masz dodatkowy przewod na awaryjne
Koczis ja mam rok 02' i mam awaryjne ale nie działają. Jeszcze się w to nie zagłebiałem bo awaryjne jakoś super potrzebne mi nie są ale trzeba bedzie zajrzeć w przerywacz bo raz mrugną i pozniej juz nie Red_icon_smile

XoXo

Koczis łapa w górę wystarczy Red_icon_smile
Viper tak mam właśnie datatoola, ale jakoś nie wyobrażam sobie aby naciskać guziki na pilocie podczas jazdy.
XoXo łapa wystarcza jak jedziesz po mieście, ale jak lecisz te 180-200 to troszkę ją wyrywa. Przy takich prędkościach wystawia się lekko nogę, ale jak dla mnie to kierowca może odebrać jako: zlewam na ciebie.

XoXo

Ja nawet jak koło 200 jadę to dziękuje czesto lapą tyle, ze nie w górę a na skos w dół Red_icon_smile nic mi jeszcze nie urwalo Red_icon_smile
A o takim sposobie nie pomyślałem, dzięki. Tak ,czy siak chciałbym mieć awaryjne, choćby po to, aby jak zatrzymam się na poboczu coś dodatkowo mrygało, nawet nie jestem pewny, czy to nie jest jakoś narzucone w przepisach.
Tak mi się wydaje, że to nie powinno być jakoś bardzo skomplikowane Red_icon_smile Dzięki i wracaj do zdrowia.
To i ja sie podepne pod temat, ja mam model RN12 i także jakims dziwnym zrządzeniem losu też nie mam awaryjnych, choć mam wersje europejską , a czy w wersji USA były w tym modelu awaryjne??A może przełączniku pochodzą z modelu RN09???Poniżej zamieszczam fotke.
koczis skoro potrzebujesz na poboczu jak sie zatrzymasz to spokojnie dwa guziki wcisnac mozesz heheh a nie do glowy mi nie przyszlo ze chesz kierowcom dziekowac awaryjnymi Red_icon_tongueRed_icon_smile ja tez lapa w dol i tyle a kolega marcin ewidentnie ma przelącznik z rn 09 2002 badz jeszcze wczesniej tylko te modele nie mialy awaryjnych rn09 2003 i w gore maja w standardzie Red_icon_smile
ja nie mialem ani w r6 ani nie mam w r1 bo obydwie z usa i tak jak Marider pisze ze stanów nie maja i też zawsze lapa dziekujeRed_icon_smile
dziwne marcin bo jak masz wersje europejska to powinienes miecRed_icon_smilechyba ze sie mylisz z ta wersja;p
Czasem lepiej żyć w nieświadomości lub niewiedzy.
Sądząc po liczniku(temperatura w stopniach celsjusza i immobilaserze to raczej wersja europejska), tylko pewnie po uszkodzeniu oryginalnych ktos chciał przyoszczedzic i kupil ze starego modelu - taka moja hipoteza.Jedyne wyjscie to pożyczyc od kogos kto ma przełączniki z awaryjnymi i sprawdzić czy działają, a potem zakupic takowe.Jak sprawdze to dam znać
Jak masz immo itp, to na 100% masz EU Red_icon_smile, a że większość moto w Polsce jest po jakiś przejściach to często sprzedający montują tańsze zamienniki, aby tylko sprzedać ot co.
Dokładnie Koczis, jest jak piszesz.
marcin jak nie potrzebujesz awaryjnych to olej sprawę i ciesz się sprzętem Red_icon_smile
Panowie właśnie sprawdziłem w Hainesie, że różnica jest tylko w samym włączniku(wychodzą te same kabelki w obu wersjach), bo jak wciśniemy guzik to on zwiera oba kierunki, a potem dalej jest sam przerywacz. Wiec może styknie zmienić tylko przełącznik?
Dokładnie Koczis narazie sie nie wpuszczam, jak bym gdzies okazyjnie wyrwał to zakupie a tak to szkoda 200zl (bo tyle chca za przełącznik na allegro) na mruganie światełkami :-).
Myśle Koczis ,że najpierw powinienes sie zgadać z kimś z okolicy co ma RN09 z awaryjnymi i przełożyć od niego, roboty wiele nie ma a bedziesz miał pewność czy zadziała.