Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Nowa lecz kilkuletnia opona
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam mam pytanie dostałem nowa oponę przednia nigdy nie zakładana jeszcze z nalepka lecz dot jest z 2014 roku czy warto zakładać taka oponę czy guma.stracila swoje zastosowanie?
co to za model ??
i jak była przechowywana ??
Ja bym zakladal
ja zakladam supercorsy z 2014 i jest ok nawet uzywki aby twarda nie byla
Michelin pilot 2
Kolega ma wulkanizacje więc leżała cały czas na magazynie
Ja mam na moto miszeliny z 2012 roku i na droge są ok, ale na tor juz bym na nich nie poleciał. U ciebie bedzie podobnie pod warunkiem ze nie drzesz kolan przy kazdym zakręcie na drodzeRed_icon_wink
Przy każdym napewno nie ale jak nowa opona to zawsze w głowie też lżej i świadomość że jednak koło będzie się lepiej trzymaćRed_icon_smile
Na d211 z 2013 roku (nowa, zalakowana) schodziłem na łokieć na Radomring. Nie czułem żadnych różnic pomiędzy nią a taką roczną czy dwuletnią. Jeśli opona jest nowa, nie leżała na mrozie, to kilka lat leżakowania jej nie zaszkodziło na pewno.
Dzisiaj zobaczyłem że to pilot power3 2ct....ok dzięki za odpowiedzi zakładam ja i tylko tył dokupię. Pozdrawiam
heheheh a jak ja kupowałem 3 letnią, nową oponę, to było zdziwienie i gadki, że tylko nowa z obecnego roku Red_icon_cheesygrin
Tobie Koczis to nawet 20 letnia by nie zagroziła.
2ct to straszne gówno. Jedyny plus to że szybko łapią temperaturę. Jeśli tylko droga to ok. Jak tor to broń panie boże.
Na tor do gruzowania ideał Red_icon_cheesygrin
(2019-02-23, 09:36 PM)ryba napisał(a): [ -> ]Tobie Koczis to nawet 20 letnia by nie zagroziła.
2ct to straszne gówno. Jedyny plus to że szybko łapią temperaturę. Jeśli tylko droga to ok. Jak tor to broń panie boże.

No raczej Red_icon_cheesygrin