2019-02-05, 02:47 PM
Zastanawiam się nad zakupem typowo motocyklowej nawigacji, jak np garmin zumo 395 lm. Może ktoś używał i ma jakieś doświadczenia? jak z awaryjnością i aktualizacjami które podobno są dożywotnie?
(2019-02-05, 09:13 PM)zybex napisał(a): [ -> ]Raz jak z Bielsko Białej do Torunia leciałem, to z Bystrzańskiej na aleje JP2, we właściwym kierunku, nie mogłem się dostać z google maps, bo algorytmy nie ogarniały polskiej myśli inżynieryjnej. Czasem we francji pokierowało mnie w jednokierunkową. Poza tym nie mam zastrzeżeń.
(2019-02-05, 07:39 PM)kilofazy napisał(a): [ -> ]Z wad na szybko:
-telefon się grzeje jak skurwysyn
-mówi co innego a pokazuje co innego, zwłaszcza na zjazdach z rond czy obwodnic. Raz pchałem R1 5 km po autostradzie w deszczu, to myślałem że ten telefon wyjebie do rowu
- za granicą może być różnie z siecią, mi syngic we włoszech zasięgu złapać nie chciał
- upośledzony algorytm wyznaczania tras,
- w trakcie jazdy potrafi zmienić trase, a jadąć na motocyklu nawet o tym nie wiesz jak interkomu nie masz
(2019-02-05, 10:46 PM)griosek napisał(a): [ -> ]Ja mam garmina ale zwykłą samochodowke i futerał wodoodporny. Da nawet rade w rękawicy obsłużyć na światłach, czego z telefonem nie zrobisz
(2019-02-06, 12:45 AM)zybex napisał(a): [ -> ]Z orlenu wyjeżdżałem i na tych zawijasach google maps mnie w pole wyprowadził. Ze 2 lata temu to było.dwa lata temu mógł Cię kierować, w przeciwnym kierunku i potem, nawrotka, bo w tedy otwierali tą drogę, nie wszystkie zjazdy rozjazdy i wyjazdy były już odebrane i dopuszczone do ruchu, oprócz tego miasto było też rozkopane...
(2019-02-05, 10:54 PM)simon68 napisał(a): [ -> ](2019-02-05, 10:46 PM)griosek napisał(a): [ -> ]Ja mam garmina ale zwykłą samochodowke i futerał wodoodporny. Da nawet rade w rękawicy obsłużyć na światłach, czego z telefonem nie zrobisz
po pierwsze mega ale to mega się mylisz ekran robię w rękawicach na moto i na narty!!!!, a po drugie to chyba nie wiesz co to asystent googla, ja średnio robię osobówką, parę tysia na miesiąc po europie i tylko google maps, tera siedzę w serbii, z googlem zaje przejechałem ( raz cza jechać przez bratysławę, raz brno a innym razem komarno....), po mnie koleżanki jechały tą samą trasę i ich badziewne navi z korkami wydziwiała po swojemu, dostały na trasie 800km ponad 4h...
a może to temu że zapierdalałem hmmmmmmmmmm