nie chcą ze mną gadać :-)
cena mi odpowiada w miarę, może trochę zmniejszą na hełm :-) i zatankują do pełna. wizualnie ok, a na reszcie się nie znam.
jak to nie chca gadac?
zadzwon na 535 320 857 i powiedz ze dostales numer od Edwina od R1
gienek ja z rzeszowa jestem jak chcesz moge obejrzec to moto pierwsze dla ciebie no chyba ze masz nie daleko zeby podjechac????
no ale z mocowaniem tej blachy lekko przegioł
zeby to bylo legalne to by bylo git
hahahahahahahah mega dopasiona ,jestem rozjebany ,tak naprawdę nie ma nic oprócz amora i wydechu i jak zwykle dodatki 400000000000 czy 100000000000 śmieszy mnie to na maxa ,cena nie jest zła ale niech Kocis Ci powie więcej o niej ,będziesz wiedział czy chociaż warta bez tego mega wypasu
Witaj.
O dziwo nie jest tak źle, ale:
1. prawy boczek był malowany
2. jakieś dziwaczne końcówki kierownicy
3. duży ciężar w jednym miejscu na przedniej feldze
4. wgniotka na zbiorniku, ale to widzi chyba każdy
5. zarysowanie na górnej półce i nie chodzi mi o wytarcie od kluczyka
6. brak prawej stopki pasażera, w zamian jakiś badziewny crushpad
7. oba dekle silnika pomalowane na wysoki połysk, a Yamaha robiła je w satynie.
Ogólnie bywają gorsze sztuki, ale cena do zbicia o około 1tyś. Za te 12-12,5 można pomyśleć o ile technicznie jest ok.
Podepnę się troszkę i zapytam.
Czy Was to nie dziwi, że rn09 od kilku lat są ciągle po 12-14tyś, a rn12 i rn19 lecą z ceną. Teraz już można kupić rn12 za 18tyś, a rn19 za 22tyś. Pominę stan motocykla.
pewnie ostro pałuje jak tak zrobił z rejestracją
do Rzeszowa kilkaset km (ok 300)
i dzięki za info odnośnie Rzeszowa :-)
do wawy mam trochę bliżej ... zobaczymy co tam się okaże.
Ogólnie - ciężko kupić jak mało kasy ale i ciężko sprzedać - norma
PS. Wygląda że już znalazłem. I faktycznie goście z nitroboyz są godni polecenia. Nie ma ściemy.
I już jestem szczęśliwym posiadaczem r1 :-)