Siema wczoraj na zlocie w Łagowie pojawił się mega problem. Po dojechsniu na miejsce zgasilem moto bo korki niemiłosierne więc żeby nie przegrzewac przekrecilem stacyjka żeby wentylator tylko chodził. Korki. Ustaly próbuje odpalić moto a tu jakby Aku rozładowanie ledwo co zakręcil rozrusznik ale odpalił. Dojechałem na parking włączyłem światła długie kierunki wentylator chodzi i moto chodzi. Więc zgssilem ode na obiadek czas wracać do domu a tu znów dupa Aku rozładowanie na Maxa więc poprosiłem typa żeby zapchnal mnie no i moto. Odpaliło wracam do domu po 4km kontrolka silnika to zjeżdżam na najbliższy cpn i przy redukowaniu biegów nagle zgasł i błąd 46. I już moto nie prubowalem zapycgsc tylko laweta i do domu. Teraz pytanie do was macie jakieś pomysły co tu robić?
ogólnie błąd 46 jest od złego napięcia
więc po kolei, do sprawdzenia
AKU, ładowanie kable....
ale jako pierwsze aku do sprawdzenia, bo jak wentyl szedł to mógł go nadmiernie rozładować,
aku jak spadnie napięcie poniżej 10,5V uszkadza się nie odwracalnie, i traci pojemność...
Albo standardowo rozleciał sie alternator...
(2018-07-08, 09:21 AM)niebieski708 napisał(a): [ -> ]Albo standardowo rozleciał sie alternator...
tyle że wygląda że ma ładowanie bo jak zapalił a aku słabe to moto szło i sprawdzał dając max obciążenie długie itd...
A regulator też może być winny?
(2018-07-08, 09:46 AM)mate1993 napisał(a): [ -> ]A regulator też może być winny?
też, wiesz jak się za to zabrać ?
pierw odepnij aku wystarczy jedna klema i sprawdź ile ma napięcia, potem podepnij sprawdź czy coś się zmieniło
potem odpal ( na kable jak z twojego nie startnie, i sprawdź ile masz w tedy,
jak nie będzie ładowania to abo regler abo magnesy ( patrząc po przypadkach to brak ładowania =99% magnesy w RN12 czy RN19)
jak będzie ładowanie powyżej 13V to masz aku rozwalone....
(2018-07-08, 09:26 AM)simon68 napisał(a): [ -> ] (2018-07-08, 09:21 AM)niebieski708 napisał(a): [ -> ]Albo standardowo rozleciał sie alternator...
tyle że wygląda że ma ładowanie bo jak zapalił a aku słabe to moto szło i sprawdzał dając max obciążenie długie itd...
U mnie początkowo też było ładowanie
a sytuacja taka sama
po którymś dniu wystawiłem motocykl, rozgrzałem i nagle podczas wolnej jazdy zablokowalo silnik
też sprawdzałem ładowanie i myślałem że aku
Trochę niskie to ładowanie... mi na pełnym oporze spada na wolnych do 12,8V...
To co odkręcić pokrywe alternatora?
Ja bym tak zrobił... jedną część już byś miał sprawdzoną. Pamiętaj że najpier odkręcasz ten duży korek na niej i przytrzymujesz koło magnesowe żeby zdjąć dekiel. W innym wypadku będziesz szukał elementów w misce...
ino kolego ty nie masz ładowania
powinno być ponad 13...., sprawdzaj magnesy, jak będą całe to patrz na regler...
Więc teraz zaczynam od.
1. Wykrecenia miski oleju i filtra oczyszczenia z ewentualnego syfu.
2. Zamontowanie nowego rotora i statora (uzwojenie przerwane)
3. Zalanie olejem jakimś np motul 5100 i tani filtr hilfo.
4. Zrobić z 50km zalac olej nowy filtr Yamahy dać i zalać nowym 300v
DOBRZE MYŚLĘ?
Dobrze
tak samo robiłem.
Tylko rotor kup nowy lub poprawiony. Nowy poprawiony w serwisie kosztuje tyle co stary z wadą fabryczną używany...
Do Yamahy pisać jakąś treść wiadomości zdradzisz?
Masz na PW
Yamaha Ci sprzeda za 1000 zł nowy poprawiony, przerabiałem ten sam temat co Ty jakieś 2-3 tygodnie temu. Miska w dół obowiązkowo, będzie trochę syfu, ja dodatkowo odkręciłem smok olejowy i wydmuchałem go w przeciwną stronę niż zasysa olej, ponieważ w sitku metalowym było strasznie dużo odłamków magnesowych i plastikowych po awarii koła magnesowego. Po wyczyszczeniu składanie do kupy nowy filtr i olej, będzie ok. ; )
Jeśli byś chciał to mam cały alternator do sprzedania. A skoro byłeś w łagowie to do mnie też masz nie daleko (okolice Opatowa)
Tak na marginesie. Mi padł w tamtym roku jakoś we wrześniu. Od tamtego czasu tu z forum padło 5-6 osobom. Sporo wg mnie.
Jak byś chciał coś zarobić na starym to koleś na olx skupuje.
Regeneruje te szroty.
(2018-07-09, 12:13 PM)MarioCFC napisał(a): [ -> ]Tak na marginesie. Mi padł w tamtym roku jakoś we wrześniu. Od tamtego czasu tu z forum padło 5-6 osobom. Sporo wg mnie.
Jak byś chciał coś zarobić na starym to koleś na olx skupuje.
Regeneruje te szroty.
ja oprócz forum znam jeszcze 3 sztuki ...
cza by poprosić admina co by walnął na główną żeby usery RN12 i 19 profilaktycznie obadali swe maszyny,
jeden chłopak przez to załatwił silnik ....