Już nie damka
Pare zmian widocznych i nie zaszło:
- naklejki z fooqs.pl
- osłona chłodnicy r&g
-szyba podwyższona PUIG
- osłona dekla sprzęgła r&g (nie założona jeszcze)
- nowy olej
- sprawdzony rozrząd i zawory
- nowe obszycie kanapy
- przewody goodridge ( czerwone, nie założone jeszcze)
- no i najważniejsze, za co należą się podziękowania dla kolegi Romualda, czyli pług pomalowany na czerwono.
No i od razu inna robota
Wyjedź na ulice bo już nie musisz jeździć tylko po lesie
A Romek co tu dużo pisać...……. to jest złoty człowiek i mistrz w swoim fachu
Dużo lepiej
Cycmalina
miodzio
oryginalny kolor rn19 pierwszej lub ostatniej wersji .. tak czy siak najladniejsze
Ale ze mnie jełop. Chciałem sobie nasmarować łańcuch i podczas podnoszenia na podnośniku motocykl sobie poleciał futryne garażu. Ciekawe czy uda się to wyciągnąć.
Trudno będzie to tymi przyssawkami na klej wyciągnąć, bo na zbiorniku jest grubsza blacha niz na aucie i wgniote masz przy załamaniu. W sumie, to znaczek Yamahy zadziałał jak crashpad
Dawniej, przed epoką kleju i przyssawek używali takich głowic na lancach napędzanych pneumatycznie z różnymi końcówkami (młoteczkami rotacyjnymi) - tym by spokojnie to wyklepał od środka, ale uszkodził by wewnętrzną powłokę zbiornika.
Tylko ... czy to ma sens? Prawie tego nie widać. Ja bym to przepolerował i nie kombinował więcej.
(2018-08-03, 08:22 PM)shogun_zag napisał(a): [ -> ]Trudno będzie to tymi przyssawkami na klej wyciągnąć, bo na zbiorniku jest grubsza blacha niz na aucie i wgniote masz przy załamaniu. W sumie, to znaczek Yamahy zadziałał jak crashpad
Dawniej, przed epoką kleju i przyssawek używali takich głowic na lancach napędzanych pneumatycznie z różnymi końcówkami (młoteczkami rotacyjnymi) - tym by spokojnie to wyklepał od środka, ale uszkodził by wewnętrzną powłokę zbiornika.
Tylko ... czy to ma sens? Prawie tego nie widać. Ja bym to przepolerował i nie kombinował więcej.
Sens jest taki że jak na to spojrzę w przyszłości to będzie mnie łapał wkurw
jak sobie przypomnę co odwaliłem. Poza tym na zdjęciu nie widać tego, jak w rzeczywistości. Kant ściany wbił się w 2 miejscach, lakieru też troche ucierpiało.
nie rób tego sam, podjedź do dobrego auto spa, tak wyciągną że nie poznasz gdzie to było wgniecione ...
(2018-08-03, 08:35 PM)kilofazy napisał(a): [ -> ]Sens jest taki że jak na to spojrzę w przyszłości to będzie mnie łapał wkurw jak sobie przypomnę co odwaliłem.
Bardzo dobrze znam to uczucie i rozumie Cię doskonale.
Dokąd nie znikną ślady "zapomnienia", to nie będziesz mógł spać ... przy najmniej ja tak mam
Dla tego ja kupiłbym drugi zbiornik, bo jak tego naprawisz, to i tak będziesz pamiętał, że ... TO gdzieś tu było ...
Uwierz mi, że tak to działa ... z autopsji znam temat
prowizje od sprzedaży niech Ci przelewają hehe
(2018-09-11, 04:41 PM)Kafel napisał(a): [ -> ]prowizje od sprzedaży niech Ci przelewają hehe
wystarczyły by darmowe crashe do końca żywotu yamaszki
Jak chcesz to mogę je odebrać i wysłać z firmy. Odejdzie koszt dostawy
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
(2018-09-11, 09:21 PM)dodziu napisał(a): [ -> ]Jak chcesz to mogę je odebrać i wysłać z firmy. Odejdzie koszt dostawy
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka
Dzięki wielkie, ale już zamówione i lecą do mnie
Swoją drogą coraz bardziej ciekawi mnie historia mojego motura.
Pierwsza jazda w tym sezonie. 19 odpaliła po 8 miesiącach bez zająknięcia. Jeszcze pare drobiazgów trzeba zrobić i idzie na sprzedaż.
Coś się obrazek nie ładuje.
(2019-07-13, 02:41 PM)Koczis napisał(a): [ -> ]Coś się obrazek nie ładuje.
właśnie mi po kliknieciu działa to nie wiem o co chodzi, ale przy okazji dodam kolejne, bo dzisiaj dostała nowe naklejki. Zerwałem te z napisem yamaha z pługa i trójkąt z nakładki. Porównałem te z grafnetu i te z fooqs i muszę stwiedzić, że jeśli chodzi o ten konkretny model motocykla to grafnet, pod względem jakości wykonania, kleju, łatwości w przyklejaniu jest znacznie lepszy.
dzisiaj znalazła nowego właściciela, także to by było na tyle