Yamaha R1 Forum PL

Pełna wersja: Brak mocy Yamaha RN22 Help
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam mam pewien problem który dotyczy braku mocy w Grażynie.Pewnej nocy wracałem do domu było wszystko okej, zostawiłem w garażu po czym z rana siadam na moto i jakby z 30 koni spadło, myślałem że jadę na std. mapie jednak było na A.Latam tak już ponad miesiąc i już mam dość, bo wiem jak to szło, jakby znikł ten magiczny dół.Silnik jakby bardziej rzezi ale wszystko chodzi jak powinno , tylko jest słaba jak wcześniej miedzy trybem B a std. Moto był sprawdzany ciśnienia , pomiary ,pompa paliwa była zmieniona , piec był oglądany i ponoć stan idealny , miał przebieg 5 tys , po czym zrobiłem nim w tym sezonie 6 tys, i było wszystko okej ,i z dnia na dzień osłab.Wszystkie możliwości sprawdzenia jakie można było sprawdzić zostały sprawdzone.Przypuszczam że mógł się program wysypać albo coś się porypało , ale już jestem bezradny bo wszystkich znanych mechaników wydzwoniłem i nikt zbytnio nie pomógł.Moto chodzi równo na obrotach wydechy yoshi więc domyślam się że było grzebane w ECU , odpala od strzała , wkręca się na obroty , leci na gumę ale znikł dół i nie ma kopa jak wcześniej , nawet nie ma co porównywać.Z tego co wiem nie da się podpiąć pod PC i w tym problem że większość mechaników wymięka. Czy ktoś wie co może być przyczyną , lub ktoś tak miał ? bo już jestem totalnie bezradny i myślę kupić drugi komp.Proszę o pomoc.

PS. nie przyzwyczaiłem się do mocy,wcześniej 3 paki zapinała jak powinna , teraz ledwo 270 i to opornie.
Spalanie masz na podobnym poziomie jak "przed"?
napinacz masz ok? jest możliwość że przeskoczył na rozrządzie , jak odpalałeś miałeś po przekręceniu mapę A czy STD na dzień dobry, jak masz teraz?
Spalanie raczej to samo , wątpię żeby rozrząd przeskoczył bo latam cały czas , a tak to raczej nie chciał by odpalić lub by nie równo chodził , jak odpalam moto ma zawsze na std.
zobacz na ECU czy czasem nie ma naklejki jak była strojona, jak dobra firma to zostawia na siebie namiar, i dzwoń do nich czym to robili i czy jest szansa że się ecu posypało....
lewa owiewka na bok i widzisz ecu
A kto ci takich rzeczy nagadał że przeskoczy i będzie nierówno chodziła ?
Będzie chodziła jak lala tylko zrobi się z niej sześćsetka Red_icon_tongue ....
Co do ECU to każdy kto grzebie interfejsem z FTE i wgrywa gotowce to do STRZAŁA zaznacza "ptaszka" przy : Default MODE A ... czyli od startu masz A .. podejrzewam że raczej nic nie było grzebane ...
Pierwsze to sprawdź czy w self-diagnose są jakieś błędy ... a potem napinacz .. jeśli masz stary ( niepoprawiony ) model i na zimnym młóci chwilę to w te pędy sprawdzaj fazy rozrządu bo uszczela tylko czeka żeby się poddać :/ ...
A tak na marginesie .. jeśli ktoś kto się ma za mechanika przy takich objawach NIE SPRAWDZA rozrządu to .. słabo Panie .. słabo Red_icon_wink ..
Drogi kolego tak jak piszesz zamieniła się w 600 , jak jest ciepło nie jedzie wgl , jak się zrobiło chłodno wraca w miarę do siebie , czujniki były sprawdzane więc są okej. Co do ECU błędów nie ma a dlaczego ? bo nawet jak sonde lub tpsa odepnie to nawet nie wywala nic, dziwne prawda ? .Co do napinacza sprawdzę , dziś na zimnym jak odpaliłem coś przez 4 sek klepało dziwnie i przestało więc może tu tkwi problem.I co do mechaników to chyba nie muszę głośno wypowiadać jacy są w Rzeszowie Janusze, a jeżeli już jakiś ogarnięty to czas oczekiwania 2 miesiące.Sprawdzę ten napinacz i dam znać , oby to było bo już ręce opadają.Dzięki za zainteresowanie wszystkim ,ew. jeżeli ktoś wie jeszcze co może być przyczyną będę wdzięczny.
W KTMie RC8R miałem takie cósik ... jak był zimny (do ok. 15-20 km przelotu) to jeszcze jechał, ale jak się mocno ... bardzo mocno i równo nagrzał, to tak jak piszesz ... słabizna. Pomijam już jakie diagnozy padały i co mi wymienili dobrego starego na dobre nowe Red_icon_mad
Okazało się, że był padnięty czujnik temperatury pierwszego cylindra (ma osobny na pierwszym i osobny na drugim cylindrze). Jak go sprawdzali, to wszystko było elegancko, ale jak dostał temperatury, to wyłaziło z niego całe zło. Pierwszy cylinder dostawał dawkę paliwa jak na ssaniu, drugi właściwą, komputer głupiał i wywalało błąd EFI sondy lambda 2giego cylindra i dupa.

Ad. rozrządu, to już A.S. wyjaśnił.
Ad. ECU - nie wiem, nie znam się.

Ale co mi jeszcze chodzi po głowie ... sprawdzali Ci luzy zaworowe? Tu odwrotnie jak w autach ... luzy się kasują a nie powiększają i może być tak, że na gorącym silniku masz niedomknięty któryś zawór i ... już Red_icon_tongue
Kompresje mierzą na zimnym silniku i może z nią być tak, jak u mnie z tym czujnikiem temperatury  Red_icon_cool

Innej możliwości nie widzę. No chyba, że w dolocie powietrza masz wbitego ptaka, a filtr powietrza zaklejony jego piórkami ... jak to ktoś na forum prezentował Red_icon_cheesygrin
Czujniki bez problemu motocykl sprawdza sam po wejściu w tryb diagnostyczny .. ciśnienia, temperatury, podciśnienia i cała reszta .... a jeżeli spadek temp. powietrza ma tu duże znaczenie no to coś z nimi .. raczej nie rozrząd .. no ALE .. to se można gdybać 100 lat ..